Mam lekkie watpliwosci co do przypisanych mi benzodiazepin. Od poczatku moze opisze lekko co sie dzialo:
Na poczatku roku rozwinela mi sie nerwica lekowa, trafilem do szpitala gdzie psychiatra przepisal mi escipram, bylem na nim dluzszy czas do lipca, odstawilem go bo nie widzialem zadnej roznicy, dalej bylo zle.
@10129: Hej, dzieki za odpowiedz. Wlasnie o to chodzi, jestem tak daleko w nerwicy ze potrafie sobie wszystko wkrecic w okresach kiedy napada mnie panika, na przyklad teraz mam taki moment.(nie musze dodawac ze dzieja sie randomowo) Wiekszosc dnia to oczywiscie momenty gdzie sie czuje normalnie, wyjatek to jak jestem w pracy albo na zewnatrz, uginaja mi sie nogi, trace rownowage. Troche mnie uspokoiles, ale jednak mysle ze madra reakcja
@fajnopolakgej: Czyli 3x na dobe po 3mg rano, w poludnie i wieczorem jest jak najbardziej bezpieczne? Przepraszam, ze tak dopytuje o wszystko, ale jestem doslownie lekko zesrany faktem, ze jeszcze niedawno nie potrzebowalem zadnych tabletek do zycia
@paakcer: hej, bardzo madre stwierdzenie. Chcialbym bardzo wyjsc gdzies ze swoja dziewczyna na kolacje albo do sklepu, wiec mysle ze jezeli to sprawi ze nie beda mi doskwierac ataki paniki, trzesace sie nogi i nie bede sie caly kolysal to warto chociaz sprobowac
@j0shva: Dostalem go wczoraj, jeszcze nie bralem, jutro sprobuje zeby sztucznie nie uzupelniac dawek, z tym ubezpieczeniem to mam, ale lekko mnie przeraziles tym XD tym bardziej ze inne substancje psychoaktywne jak n-------i zawsze zle na mnie dzialaly, wiec nic nie biore z narkotykow
@10129: dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Boje sie wlasnie straty pracy, tzn mam zajebisty team gdzie kierownictwo wie o moich problemach, ale nie moge sobie pozwolic nawet na miesiac bez pracy, tym bardziej ze ja bardzo lubie, klientow tez, ale nerwica mnie paralizuje. Odstawialem antydepresanty (escipram) i odstawilem go nagle, i sie nic ze mna nie dzialo. W zaleceniach mam 3x na dobe rano poludnie i wieczor codziennie. Mysle ze po
@10129: To jezeli jest jak a-----l, to mocno mnie uspokoiles, bo a-----l zawsze na mnie dobrze dzialal i nie mialem z nim problemu (w przeciwienstwie do narkotykow, gdzie za kazdym razem konczylo sie krzywa faza czy zjazdem). Mysle ze przy tych dawkach co mam(3x na dobe, tabletka ma 3mg wiec razem 9mg w ciagu dnia) nie bedzie zle z otepieniem czy oglupieniem, tym bardziej ze mam prace ktora bardziej polega
@DeltaFosBeta: Warto sprobowac, jestem pod opieka psychiatry i terapeuty jak cos. Niestety moje zaburzenia ktore aktualnie u mnie wystepuja nie pozwola mi normalnie funkcjonowac, a terapia zbyt bardzo odklada sie w czasie, jednakze dzieki za opinie, ale wole nie ogladac tego filmu na youtube zeby sobie jeszcze bardziej nie ryc bani
@j0shva: Sens w tym, ze ja kocham rozmawiac z ludzmi, a przynajmniej tak mi sie wydaje, po prostu cos sie podzialo w psychice ze weszla fobia spoleczna i agorafobia, w zatloczonych miejscach sie zaczynam kolysac i trace zmysly, ja nie mam depresji, po prostu mnie zaburzenia dopadly spowodowane c--j wie czym, zdarza sie niestety
@j0shva: no wlasnie od poczatku mowilem wszystkim, ze to nie jest depresja, bo ja kocham zycie, po prostu nie moge sie nim cieszyc przez moje zaburzenia, ale ci wiedzieli swoje i ciagle grali swoja muzyke XD
@paakcer: na ten moment jestem za bardzo strachliwy zeby myslec o przekraczaniu zalecen, kiedys dawno temu przekroczylem dawke takiej jednej brzydkiej substancji przyjmowanej donosowo i od tamtego momentu uwazam ze wszystkim a od uzywek oprocz papierosow i naprawde sporadycznie alkoholu jestem czyscioch. Stary, ja sie balem do momentu paru wpisow tutaj wziac jednej tabletki XD
Mam lekkie watpliwosci co do przypisanych mi benzodiazepin.
Od poczatku moze opisze lekko co sie dzialo:
Na poczatku roku rozwinela mi sie nerwica lekowa, trafilem do szpitala gdzie psychiatra przepisal mi escipram, bylem na nim dluzszy czas do lipca, odstawilem go bo nie widzialem zadnej roznicy, dalej bylo zle.
Wlasnie o to chodzi, jestem tak daleko w nerwicy ze potrafie sobie wszystko wkrecic w okresach kiedy napada mnie panika, na przyklad teraz mam taki moment.(nie musze dodawac ze dzieja sie randomowo) Wiekszosc dnia to oczywiscie momenty gdzie sie czuje normalnie, wyjatek to jak jestem w pracy albo na zewnatrz, uginaja mi sie nogi, trace rownowage. Troche mnie uspokoiles, ale jednak mysle ze madra reakcja
Boje sie wlasnie straty pracy, tzn mam zajebisty team gdzie kierownictwo wie o moich problemach, ale nie moge sobie pozwolic nawet na miesiac bez pracy, tym bardziej ze ja bardzo lubie, klientow tez, ale nerwica mnie paralizuje. Odstawialem antydepresanty (escipram) i odstawilem go nagle, i sie nic ze mna nie dzialo. W zaleceniach mam 3x na dobe rano poludnie i wieczor codziennie. Mysle ze po