Stoisz sobie pod knajpą dopalasz szluga, czy tam wyszedłeś się przewietrzyć, podbija do Ciebie ten typ i mówi Ci, że " Dziwny jest ten świat", co robisz?
bardzo ciężko będzie dociągnąć do 40-tki, dzieciństwo przetrwałam chociaż było okropne, czasy nastoletnie i studenckie mało pamiętam bo wszystko zachlałam, jakoś tak zleciało do tej 30-tki i teraz bagno tak wybiło, że w-----a mnie samo istnienie, nie mogę już wytrzymać ze sobą, to wszystko we mnie kipi i kotłuje się a ja z całych sił staram się nie wybuchnąć i nie zapaskudzić wszystkiego wokół i to jest takie męczące, że nawet nie
Nataliści przypominają ćpunów, w imię szczęścia są wstanie zaakceptować ryzyko byle tylko zdobyć to szczęście, nwm czemu dla nich ma to aż taką wartość żeby godzić się na ryzyko, że potencjalne dziecko zachoruje na raka, zginie w wypadku czy zdarzy się milion innych rzeczy. Najgorszy sort ćpunów którzy walczą o cudze szczęście i to CZYIMS kosztem. Oczywiście taka jest narracja, że chcą dziecku dać szczęśliwe życie, w praktyce to chodzi o ich
@naksu: Dla każdego myślącego jest oczywiste, że dzieciństwo i dorastanie jest kluczowe i każde większe wydarzenie odciska się ogromnym piętnem na człowieku, który wyrośnie z dziecka. Każdy, kto nie widzi, że stan zdrowia psychicznego wynika z jego przeżyć, jest idiotą.
@meltdown: takiego opuszczonego, a w głowie że jesteś w normalnym, lekarz ci daje piguły, pielęgniarka lewatywę; potem po dwóch tygodniach się budzisz i się okazuje że w ruinie siedziałeś dwa tygodnie gadałeś do siebie #justpsychozathings (ʘ‿ʘ)
Zasady: Tym razem ocenimy reżyserów, zarówno żyjących, jak i nieżyjących. Najpopularniejszych i najwyżej ocenianych 40 reżyserów wybrałem na podstawie statystyk Filmwebu. W ankietach głosujemy na najlepszego naszym zdaniem reżysera. Głosowania trwają nie krócej niż 24 godziny. Dwóch najlepszych reżyserów z grupy przechodzi do fazy pucharowej zabawy. Za remis w fazie grupowej zostanie uznany wynik, w którym wygrywający mecz osiągnie do 55% głosów.
Wysłałem żonie jakiegoś linka z Wykopu… Później o czymś rozmawialiśmy i pojawił się temat tego, co było w tym linku (generalnie chodziło o treść znaleziska), ale potem tak padło: „Ale tym z Wykopu to jakoś się nie podobało… Oni w ogóle coś/kogoś lubią, czy całe ich życie polega na krytykowaniu wszystkiego i wszystkich? Bo z tego co zdążyłam zauważyć, to nie lubią kobiet, psów, dzieci, starszych ludzi, nie lubią PiS-u, Tuska, Konfederacji,
Stoisz sobie pod knajpą dopalasz szluga, czy tam wyszedłeś się przewietrzyć, podbija do Ciebie ten typ i mówi Ci, że " Dziwny jest ten świat", co robisz?