po 2 tygodniach urlopu niestety przyszedł ten dzień i szok pracowniczy wszedł mocno. Niech ktoś jakieś dobre słowo bo mam ochotę połknąć eutanazol #pracbaza
nie da sie z tego gowna wyjsc, terapie srapie leki, sport, zmiana otoczenia nic nie pomogło i nic nie pomoże. Już prawie 10 lat z tym gównem walcze i juz nie mam siły, jestem zmęczony, już nie chce #depresja
@Ziutoslav: @smiesznykot: no właśnie przepadacie się na jelita. Też chce to zrobić, bo jelita odpowiadają za wchłanianie się minerałów. Jak będzie zaburzona flora bakteryjna to nie ma opcji się dobrze czuć. Tutaj fajnie gościu na podstawie swojej historii to wyjaśnił:
k---a mać jestem przypadkiem beznadziejnym, zawsze było źle, ale miałem jakąś iskierkę nadziei, że jeżeli coś zmienie, że jeżeli coś się w moim życiu wydarzy, to zacznę być szczęśliwy, że przestane fantazjować o tym jak ze sobą skończyć. najpierw myślałem, że stanie się tak, jak znajdę dziewczynę, miałem z tym ogromny problem, ale w końcu w wieku 21 udało się, niemniej poza tygodniem, kiedy naprawdę się cieszyłem i czułem, że coś osiągnąłem,
@retusz_osobowosci: no ja wiele razy też sobie tak tłumaczyłem, ale ostatnio doszedłem do wniosku, że po prostu jest tak źle, że chociaż wiem że jest to złe moralnie i skrzywdzę bardzo wiele osób, ale nie mogę, nie dam rady, nie mogą ode mnie wymagać żebym żył w tym piekle, źle mi z tym ale nie wiem co moge zrobic
@Ziutoslav: Ja czekam za impulsem. Tak na chłodno nie jestem wstanie tego zrobić. Niby wszystko robię, chodzę do pracy, jakieś tam pasje są, ale to wszystko jest po to aby utrzymać mnie przy życiu, nie sprawia mi to wcale radości jak kiedyś. Tylko czekam, no właśnie na co.
Czy zakup smartwacha poniżej 300zł z gps ma sens? Chce kupić prezent dla ojca na urodziny, a ostatnio wspominał, że gdy idzie np. na rower chciałby nie wozić ze sobą telefonu tylko mieć sobie zegarek, a potem sprawdzić sobie gdzie przejechał i pochwalić się kolegom z pracy na sporttrackerze jaki to on nie jest sportowiec.
Jednakże, niechciałbym przeznaczyć na takowy prezent więcej i chciałbym wiedzieć, czy w ogóle sprzęt z takiej półki
dostałem dużo leków od psychiatry i skierowanie na oddział jakby miało się pogorszyć i miałbym nie dawać już sobie zupełnie rady. Kurde niby wiedziałem że jest źle ale to mi uprzytomniło że jest tragicznie i czuje się troche źle z taką a nie inną oceną lekarza. Boje sie iść na oddział, bo jak ja miałbym ułożyć sobie życie po tym, przecież to lęk przed przyszłością jest dla mnie najgorszy #depresja
eh, pewnie mnie zwyzywacie, ale czuje tragicznie, bo przecież miałem jako taki start, nie było alkoholu, przemocy w domu, skończyłem studia, wszyscy myśleli że wspaniale sobie poradzę, ułoże życie. A wszystko c--j, nic mi sie w życiu nie udało, boje się ludzi, a co najgorsze, wiem że wszystkich zawiodłem i że miałem szanse i możliwości żeby wszystko się ułożyło i nie umiem wytłumaczyć, dlaczego nic mi nie wyszło. Cały czas się obwiniam,
chciałbym zapytać się tych, którzy pracują/pracowali jako project managerowie w korpo. Ponad miesiąc temu awansowano mnie na taką funkcję z pozycji technicznej i zupełnie sobie nie radze. Nie wiem co mam robić, co ustalać z kim, co jest moim obowiązkiem a co nie. Przez to strasznie się stresuje, bardzo mocno schudłem, nie mogę spać, mam zakwasy od ściśniętych mięśni. Czy to normalne i kiedyś mija, czy po prostu zupełnie się do tego
@Ziutoslav: zarządzasz zasobem ludzkim, maja poprawnie odwalać swoją robotę, a żeby wiedzieć czy robią to dobrze i nie lecą w c---a, warto byłoby mieć wiedzę na temat tego co robią. Jak masz projekt IT, a nie masz w ogóle bsckgroundu IT, to mogą ci wciskać dowolny kit, albo błędne estymacje i w sumie nie masz jak zareagować.
@kfeed: projekt manager ustala co kto i kiedy ma robic, ale raczej nie zarządza zasobami ludzkimi, tylko musi sie o to zwrócić do managera danego zespołu
ja p------e jak chodziłem do szkoły, to jeszcze miałem jakiś kolegów, raz na 3-4 tygodnie poszło się na to p--o, raz na ruski rok porozmawiało z kimś na gg/fejsbuku, na studiach było już gorzej, ale też raz na jakiś czas coś się udało. Teraz, kiedy od ponad dwóch lat mieszkam na drugim koncu polski, w tym roku spotkałem się z kimś raz, przeprowadziłem może z 3 rozmowy na fejschuju. K---a nie dam
@Ziutoslav: to ja ci daje zadanie na dzis. zaloz konto na gg. albo facebook, instagram fejkowe, i napisz do 15 osob ale do kazdej co innego, najlepiej jakies pytanie. zobaczysz bedzie fajnie.
czy są gdzieś dostępne statystyki śmiertelności takich krajów jak Włochy, Hiszpania etc w styczniu, lutym i marcu w latach 2020, 2019, 2018 i wcześniejszych? Chciałbym coś sprawdzić #koronawirus
@Sephirionn: może być tak, że umierają te które i tak by umarły, a może być tak, że część zgnów z tego roku które rzeczywiście mniej lub bardziej były związane z wirusem, nie została uwzględniona w statystykach. Chce sobie wyrobić opinię, ponieważ obecnie w opini publicznej słychać wiele wykluczających się głosów.
@Ziutoslav: W 2019 zmarło 630 tysięcy osób we Włoszech. Obecnie z powodu koronawirusa zmarło 15tysięcy, przy czym zachorowań jest coraz mniej więc pewnie u nich już to przechodzi.
presja związana z pracą mnie zabije tak mnie boli brzuch, od tygodnia, że ledwo żyje bardzo źle na głowie, dobrze że nie mam jaj żeby sięgnąć po sznur #depresja
czy tylko ja mam paniczny strach przed pracą? Po weekendzie wracam jeszcze bardziej zmęczony, bo jedyne czym się zamartwiam to robota, czy to wszystko nie jebnie, czy w koncu mnie nie zwolnia, czy sie nie skompromituje, czy jak mnie w koncu wyrzuca, to czy sobie poradze, co ze mna bedzie dalej. Czy to kiedyś mija? Czy jest sens sie zabijac, mimo calkiem ok wynagrodzenia? #pracbaza
@jckk: mam odłożone pieniądze, jakieś 90k zł. Przy czym, gdybym się zwolnił, nie wiem co miałbym ze sobą zrobić, znam się, zresztą nie najlpiej, tylko na bardzo wąskiej dziedzinie, która w dodatku przy kryzysie może nieźle dostać po dupie. Niby mógłbym się zwolnić, no ale co potem?
@Ziutoslav: Po pierwsze - nie panikuj! W czym Ci to pomoże? Bywało gorzej i ludzie przeżyli. Najwyżej pogorszy Ci się komfort życia i tyle. A praca i jedzenie zawsze się jakaś znajdzie, jak ktoś nie jest leniwy lub zbyt honorowy ;) dasz radę! Poza tym większość ludzie nie ma odłożone nawet 1/5 tego co Ty ;) A w jakiej branży pracujesz? Jeśli można wiedzieć.
nie mam siły, cały czas ten sam schemat praca, dom sklep, teraz w dodatku zredukowany do dom i raz na tydzien sklep, codziennie sam ze sobą, bez szans na jakąkolwiek zmianę. Psioczyłem na swoją rodzinę bądź współlokatorów, ale mieszkając samemu od prawie 2,5 roku po mału zaczynam wariować. Nie wierze już w jakąś zmianę, że coś się kiedyś ułoży, ba, może być tylko gorzej. Chciałbym z pętlą na szyi zeskoczyć z krzesła
śmieszne jest to że niby jest koronowirus, a pomimo tego że zmuszono mnie abym pracował zdalnie (bo wolałbym w biurze-lepsze warunki) absolutnie nic sie u mnie nie zmieniło
pójście w leadowanie to najgorsza decyzja w życiu, ja p------e po co mi to było, musze sie zwolnić i wyjechać w bieszczady bo inaczej jak nic oszaleje #programowanie #it
@specjalista_wysokiej_klasy: zarządzanie to g---o, ludziom sie nie chce robić a zdaje sobie sprawę że za c--j nie mam kompetencji żeby to robić, nie wiem na jakiej podstawie mnie nominowano i nie wiem po co się zgadzałem
#mecz