Rok temu wzięłam psa ze schroniska, ot zwykłego kundla. Ale jakoś nie mogę zapomnieć uprzejmej pani, która na stronie zawsze pisze ze chlip, pieski bierzcie, dowieziemy pod sam dom choćby na koniec świata. Pierwsza "rozmowa' to krzyk na mnie, że pies zwymiotowal w samochodzie i że mam się zamknąć bo "nie ma przez to humoru". Winna ja oczywiście. Druga sytuacja przy podpisywaniu dokumentów- pytam z ciekawości czy pies na imie schroniskowe reaguje,
@chrupek18: nie martw się, mnie menager z pierwszej pracy nazywał głupią k---ą bo zarabiał 2zl/h więcej niż ja i miał białą koszulę A nie czarna. XD ludzie to imbecyle i tego nie przeskoczysz
@saakaszi: faceci stają się pipkami, a to rozumiem że kobiety coraz częściej muszą odklejac przyrodzenie od ud w drodze do pracy. Jezu co te ludzie xD
Ta osoba nie zwraca na siebie uwagi. Nie wyróżnia się i nie budzi potrzeby, by zatrzymać na niej wzrok. Spostrzeżona przypadkiem nie zapada w pamięć. Może być każdym, ale zapewne jest po prostu nikim.
źródło: comment_AraOPzdtw0zwNni4kYFmb9kdHKzn43S0.jpg
Pobierz