#lewandowski witajcie kochani, do tej pory tylko przeglądałem wykop jako gość. Dziś po raz pierwszy założyłem konto i jako już pełnoprawny uczestnik społeczności wychodze ze strefy komfortu i zamieszczam swój wpis. Na wstępie czysto informacyjnie oświadczam, że byłem w sklepie spożywczym ze względu na zapotrzebowanie czegoś nieokreślonego, dlatego pozwoliłem kolorowym produktom przemówić do mojej podświadomości na zasadzie implikacji ideii zjedz mnie lub wypij. Idea raz sformułowana i przemyślana trwa; najpierw
@Wld_Lb: na nocnej, niby mozesz bez tagów ale mniej osób na wpis wpadnie