@silentpl: Codziennie wchodzę na rewire i obserwuję z zazdrością i zastanawiam się czy to prawdziwy wynik czy hasła zapomniałeś... Ale gratsy i tak i mógłbyś wpis dodać jak zrobić taki wynik i co się zmieniło w tw życiu :>
@silentpl: najs jesteś przykładem ,że się udało... ja niestety żonki nie mam ,ale to co mam to.... zapalniczka elektryczna i dużo silnej woli więc się w końcu uda. Ale tak jak @Krisu_7 też lekko zdziwiłem się ,że w związku można zamiast prawdziwego przeżycia wybierać PMO... To pokazuję jak silny jest to nałóg.
@silentpl: A co poradziłbyś komuś kto ma problem z PMO ,ale nie ma drugiej połówki? Myślisz ,że warto zrobić 90 dniowe pełne rewire #hardmode ,a potem wrócić do sporadycznego fapu aż znajdzie się tego kogoś wyjątkowego ? Czy totalnie wywalić fap i xxx z życia ?
@AlexRk: Można być przegrywem nawet będąc przystojnym, dobrze ubranym i zadbanym. Traktujesz atrakcyjność mężczyzn jak my traktujemy atrakcyjność kobiet -> patrząc głównie na wygląd, czyli dobrą zdolność reprodukcyjną bo to oznacza zdrowe dzieci ,chociaż cechy ich charakteru też są dla nas ważne. Kobiety są bardziej niż my skomplikowane i uwzględniają naszą atrakcyjność nie tylko przez naszą wartość reprodukcyjną ,ale przez cechy charakteru, które pozwolą przetrwać jej jak i dziecku ,które
@PanDarcy: Kobiety mają gorzej serio bo mogą być jakie chcą ale muszą być ładne. A poza tym większość zmian polega na zmianie fałszywych poglądów, zmianie tego co nam się nie podoba jak np bycie ułomem i w dodatku przerażonym i podejmowanie działań. Możesz znaleźć kobietę ,która pasuję z twoim charakterem bo na świecie jest ich miliony.
@oryginalny_kryptonim: Wow jestem ciekawy jak doszedłeś do tak trafnych wniosków. Polecasz może jakąś książkę na ten temat? Bo ja zawsze myślałem ,że chodzi tylko o dni odrzucając te aspekty aby być świadomym. Tkwię w tym z 2 lata próbując to rzucić ale mi się nie udaję ;/.
@oryginalny_kryptonim: Ja wytrzymałem najwięcej 33 dni hard mode ale ogarnęły mnie tak negatywne emocję: jakaś wewnętrzna frustracja i myślałem ,że to przez popęd i miałem relaps. No i niestety wrócił do uzależnienia. Więc w pełni się zgadzam. Nofap to droga a nie cel sam w sobie.