@sildenafil: Ja się z tym nie zgadzam, a popieram działanie ministra Sienkiewicza w sprawie TVP. A stanowisko dziwnie podobne do Konfederacji, którzy też gadali o obowiązkowych ćwiczeniach wojskowych. I kogo tu popierać? ( ͡°͜ʖ͡°)
@Vedar: Twarz to ciągle ważny miernik atrakcyjności, ale są również inne czynniki, które mogą sprawić, że ktoś będzie atrakcyjny lub nie.
Ale ciągle bawi, gdy wykopki blackpillowcy próbują udowodnić, że chłop, który nie ma jakieś szczególnie atrakcyjnej twarzy, jednak ma atrakcyjną twarz i rysy chada, bo inaczej nie wyjdzie, że życie jest takie zerojedynkowe, jak je blackpill maluje. Jakbym bluepillowców słyszał ( ͡°͜ʖ͡°)
@Herubin: Nigdy nie było tam ludzi inteligentnych, bo zawsze szurali pod progiem z poparciem licealistów lub prostych analfabetów ekonomicznych, aż w końcu weszli w sojusz z nacjonalistami i udało się wejść do Sejmu. Było tam za to dużo ludzi przeświadczonych o swojej ponadprzeciętnej inteligencji, co jest cechą kluczową dla kuca. Ludzie ogarnięci i liberalni popierali PO lub Nowoczesną.
Ciężko nazywać polityków UPR korwinistami. Było tam kilku polityków, którzy później przeszli do innych formacji lub odpuścili sobie politykę. Zresztą trzeba poddać pod wątpliwość ten mit o wielkiej inteligencji i mądrości, skoro ta formacja wprowadziła do Sejmu marginalną ilość posłów.
@vrim: Dzięki za zwrócenie uwagi na błąd w pisowni.
Nie było, ale fakt, że były gorsze partie, nie dowodzi jakiś szczególnych zdolności intelektualnych zarówno UPR, jak i późniejszego pokolenia korwinistów.
@Ytarka: Zabawne, że jak ktoś się śmieje z wyglądu wykopka, to inne wykopki płatki śniegu od razu płaczą, że tak nie można. Ale z grubej baby już tak. Dalibyście spokój z tą hipokryzją, bo albo śmiejemy się ze wszystkich, albo z nikogo.
@nocny-mirek: No nie wiem. Liczba dłużników alimentacyjnych zbliża się do 300 tysięcy, a tylko 4 procent z nich to kobiety. Średnia wysokość alimentów mieści się w widełkach 500-1100 zł.
Uprzedzając odpowiedź: wielu mężczyzn zgadza się, aby dziecka pozostało z matką i nawet nie wnosi o pełną opiekę nad dzieckiem (jest to dla nich znacznie wygodniejsze, tylko później zapominają płacić alimenty). Na szczęście ten trend ulega powoli zmianie i ojcowie zaczynają