Śpie 7-8h dziennie, ćwicze, w miarę zdrowo się odżywiam (nie jem prawie wogóle słodyczy), suplementuje witaminy, a i tak jestem tak zajebiście zmęczony, że nie wiem co jest.
W pracy łeb mi czasami leci i oczy same się zamykają, zero chęci na cokolwiek. A po pracy to już wrak. Siłka co drugi dzień, a po siłowni wegetacja aż do momentu pójścia spać.
#przegryw #zdrowie #przemyslenia
W pracy łeb mi czasami leci i oczy same się zamykają, zero chęci na cokolwiek. A po pracy to już wrak. Siłka co drugi dzień, a po siłowni wegetacja aż do momentu pójścia spać.
#przegryw #zdrowie #przemyslenia
W sobotę byłem potańczyć i trochę poskakać i na drugi dzień zaczęły mnie boleć kolana.
Nie mam żadnej opuchlizny, siniaka na kolanie, obrzęku.
Na drugi dzień po tej imprezie bolały mnie nawet jak siedziałem. Teraz już jedynie ogarniczona ruchomość. Nie jestem w stanie zgiąć jednego z kolan do samego końca (może bym mógł, ale zaczyna trochę boleć). I jest lekki ból przy dotyku na środku kolana pod rzepką.
Tak
Chociaż poza siłownią żadnego innego sportu nie uprawiam, nawet na nogach mało chodzę. Wszędzie autem i praca siedząca. C--j wie, może się zastały trochę
@bbart: Właśnie mam taki pistolet do masażu, który kupiłem kiedyś przy okazji kontuzji bicepsów i ostatnio sobie masowałem plecy i przyłożyłem na chwilę też na uda i faktycznie jakoś napięcie w kolanie na chwilę malało. Dzięki tak zrobię