Mirki i Mirabelki najukochańsze! Jak napominać, zwracać uwagę lub krytykować innych ludzi? Czy da się to zrobić nie wzbudzając negatywnych emocji, czy to raczej niemożliwe? Przy jakiej zażyłości z daną osobą można się na coś takiego odważyć - w koleżeństwie, przyjaźni czy może tylko w bardzo bliskich relacjach? Czy trzeba mieć autorytet aby coś takiego robić, jeżeli tak, to jak go wypracować?
@Jebwleb: Oooo, ja chcę obejrzeć wszystkie filmy, które oglądałem za gówniaka, bo wtedy ich totalnie nie rozumiałem. A w tym poza muzyką też jest parę ciekawych myśli ujętych.
Mirki i Mirabelki! Ostatnio coraz więcej osób, które znam, a nawet, które są mi w jakiś sposób bliskie, wchodzi w #zwiazki , które są ideologicznie wymieszane - np. on ateista, ona wierząca itp. Ja tym wszystkim ludziom kibicuję i życzę, jak najlepiej, ale mam wątpliwości ile coś takiego może trwać. Gdzie się nie pójdzie, czego się nie czyta to można dojść do wniosków, że taka relacja to fatalny pomysł. A jak to
@klebsiella: Dzięki za odpowiedź! Chociaż rodzi więcej pytań... Bo na dobrą sprawę co te podstawowe wartości determinują? Chęć odniesienia sukcesu - dotyczy raczej wszystkich, założenie rodziny lub nie wynika bardziej, wydaje mi się, z obrazu rodziny jak sami wynieśliśmy z naszego domu.
@Annnusz: Dzięki za odpowiedź! Ale to pokazuje nawet, że sprawy metafizyczne nie mają takiego znaczenia, jak właśnie te całe "oczekiwania od życia". Z tym, że jak znaleźć pod tym kątem właściwą osobę? Czy da się to odpowiednio zadeklarować od samego początku, czy można to tylko zobaczyć dopiero żyjąc ze sobą jakiś czas?
@klebsiella: przypadek jaki opisujesz to jest dla mnie jakaś skrajna patologia i brak komunikacji, który mam wrażenie, że wynika głównie z desperacji każdej z osób w tym związku. Dziwi mnie trochę, bo to się ociera o szaleństwo. Para, którą ja znam, ideologicznie wymieszana, otwarcie wyjaśniła sobie kluczowe rzeczy na starcie - ślub, dzieci, wychowanie itp. to mi się wydaje jest dobre podejście, które chyba daje jakieś perspektywy.
Elo ziomki! Mam #pytanie dotyczące #programowanie głównie #php , a w szczególności #zendframework w wersji 3. Chciałbym napisać w nim w miarę prostą aplikacje CRUD, do której dostęp odbywałby się przez tradycyjne logowanie za pomocą podania nazwy użytkownika i hasła, z tym, że chciałbym wykorzystać w niej nie acl tylko rbac. Wiem, że zend sam w sobie posiada moduł rbac, ale w manualu jest opisany dla wersji 2.4 - czy mogę na
#anonimowemirkowyznania Gdzie mozna znaleźć normalnego chlopaka, faceta? Mądrego, ułożonego, z porządnej rodziny albo nawet jesli jego rodzina ma jakies defekty, to sam wyszedł na ludzi? Takiego ktory ma zasady, #!$%@? go moralnosc, empatia, zyczliwosc. Ktory sie nie masturbuje ( "haha kazdy sie masturbuje" - nie sadze..), co bylby wierny, kochany.... Normalny. Istnieja tacy faceci jeszcze? Nie jestem zwolenniczka teori ze lobuz kocha bardziej. Chcialabym po prostu trafic na fajnego faceta. Chyba nigdy
Kurna mirki... jestem sapioseksualny (╯︵╰,) Podniecam się tylko, jak dziewczyna recytuje mi Asnyka, a dochodzę wyłącznie, gdy mówi o teorii mnogości. Czy to da się wyleczyć?
Drogie #rozowepaski ! Zazwyczaj spotykałem się z przedstawicielkami Waszej płci, które raczej na ślub patrzyły przychylnie. Były w tym gronie panie, którym marzyła się większa impreza weselna i takie, które wolałyby coś mniejszego w kameralnym gronie najbliższej rodziny. Ostatnio poznałem, pewien #rozowypasek , który na ślub nie patrzy przychylnym okiem, a jak już to na wyjeździe. I zastanawia mnie to trochę, jaki może być tego powód?
I zastanawia mnie to trochę, jaki może być tego powód?
@Trynidad: nie chce organizować wesela i dobrze wie ile będzie głupiego gadania 'ojej, jak to sam ślub bez niczego? to chociaż małe przyjęcie zróbcie". "no ale jak to tak, sebka z karyną nie zaprosisz?" i tak dalej.
@Trynidad: to nie jest tak, że każdy różowy ma w genach wpisany pociąg do ołtarza. Niektóre kobiety nie chcą ślubu, bo nie - co, wbrew obiegowej opinii, nie jest jednoznaczne z samotnością!!
Ja też zawsze uważałam, że nie potrzebuję papieru, żeby z kimś być, a że w ogólnym rozrachunku za i przeciw okazało się, że więcej korzyści jednak będzie ze sformalizowania aktualnego związku (tylko ślub cywilny), to się zdecydowaliśmy (no i
Tytuł: Konan Destylator Autor: Andrzej Pilipiuk Gatunek: fantasy? ★★★★☆☆☆☆☆☆
Pilipuk nadal odcina kupony, najpierw od Oka Jelenia, teraz wciska nam Wędrowycza. Pierwsze 2-3 tomy były całkiem zabawne i powiedzmy świeże, natomiast to co dzieje się dalej to równia pochyła identycznie jak w Oku. Może 2-3 zabawne momenty nie ratują książki która jest odgrzewanym gumofilcem. Kilka opowiadań wręcz
Do wygrania 30 milionów euro ( ponad 120 mln zł) ze wszystkich plusujacych ten wpis wybiore 100 osób które dostaną 1000 zł. Dodatkowo kupię wypok, naprawie tagi i wywale moderatorów.
Kocham to uczucie, gdy zmierzam w kierunku drzwi moimi swobodnymi, długimi lecz nieco ociężałymi krokami, a za plecami słyszę damski pośpieszny tupot. "O nie, nie wyprzedzisz mnie moja droga" - myślę. Podchodzę do drzwi chwytam za klamkę, otwieram je przed nią, a ona spogląda na mnie jakby się miała rozpłakać, spuszcza wzrok, cichutko mówi "dziękuję" i przechodzi. To ja jestem władcą drzwi w damskim gronie, ukorzcie się przede mną i zaakceptujcie wasz
#pytanie #psychologia #relacje
Komentarz usunięty przez autora