Gdy rozmawiałem z różnymi znajomymi nt. dziewczyny, z którą ostatnio się spotykałem, pojawiły się dwie kwestie.
1. Koleżanka powiedziała, żebym wynajął kawalerkę, bo w moim wieku (34 lvl) już nie wypada dzielić mieszkanie z jakimiś ludźmi. Dla potencjalnej dziewczyny wygląda to po prostu słabo.
Zarabiam nieco ponad 3k na rękę, a za wynajem pokoju płacę około 700 zł. Za kawalerkę musiałbym zapłacić dwukrotnie więcej. Naprawdę nie widzi mi się wydawanie blisko połowy swojej pensji tylko po to, by zaimponować jakiejś dziewczynie, którą może będę miał okazję sprowadzić do mieszkania na "netflix and chill". Wydaje się jednak, że koleżanka ma rację i po prostu będę do tego zmuszony, by mieć jakiekolwiek szanse na rynku matrymonialnym. I tak nie porucham, ale przynajmniej janusz wynajmu zarobi na moim
1. Koleżanka powiedziała, żebym wynajął kawalerkę, bo w moim wieku (34 lvl) już nie wypada dzielić mieszkanie z jakimiś ludźmi. Dla potencjalnej dziewczyny wygląda to po prostu słabo.
Zarabiam nieco ponad 3k na rękę, a za wynajem pokoju płacę około 700 zł. Za kawalerkę musiałbym zapłacić dwukrotnie więcej. Naprawdę nie widzi mi się wydawanie blisko połowy swojej pensji tylko po to, by zaimponować jakiejś dziewczynie, którą może będę miał okazję sprowadzić do mieszkania na "netflix and chill". Wydaje się jednak, że koleżanka ma rację i po prostu będę do tego zmuszony, by mieć jakiekolwiek szanse na rynku matrymonialnym. I tak nie porucham, ale przynajmniej janusz wynajmu zarobi na moim
Skąd tu tyle przegrywow bez chęci zmian w życiu i wręcz lubujących się w swoim #!$%@?? XD
#pytanie #przegryw