lubię Jarka, ale znowu wyszedł cały jego pijacki idiotyzm. mógł piątkowy zamach Konona i Majora swietnie wykorzystać. nagrać parę wulgarnych dissów, odpalać lajty i na fali całej sytuacji nieźle zarabiać z donejtów. materiału miałby na kilka tygodni. nie wykorzystał kompletnie potencjału ostatnich dni. a potem będzie znowu płakał, że mu się nie opłaca nagrywać, bo nic z tego nie ma.
#kononowicz #mexicano #patostreamy
#kononowicz #mexicano #patostreamy
"No dzień dobry, ogółem" - mruczy.
Na ekranie kamery uruchamia się tryb infrawizji. Wyświetlacz urządzenia oświetla pomarszczoną twarz o ostrych kształtach i bogatej dynamice - okazuje się ona należeć do mruczącego mężczyzny. Kieruje on kamerę na stolik - jest po brzegi wypełniony brudnymi talerzami, butelkami i śmieciami - a potem robi szwenk na śpiącego na wersalce za blatem otyłego mężczyznę.
"Właśnie widzicie, ogółem, to jest cały Krzysztof, on śpi."
Mężczyzna skręca w prawo i udaje się do następnego pomieszczenia. Okazuje się ono być kuchnią. W kącie pod drzwiami, po prawej stronie, znajduje się rozpalony piec kaflowy.