Spotkałem się z różową z #datezone na małe co nieco. Ogólnie to jakaś debilka, nie szło z nią pisać, ale na zdjeciach laska 9/10, więc kręciłem bajerke żeby zar00chać. Auto mam w naprawie, ale brat mi pożyczył swoje. Pojechałem do niej, tylko zapomniałem wyjąć fotelik dziecięcy, pewnie jak go zobaczyła to miała w głowie XD Musiałem na nią poczekać więc na szybko wypsikałem sie #kouros . No i
Założyłem konto kobiety na Datezone i w opisie, że nie ma sexu a goście piszą za ile sex… #!$%@? wykopki z tagu #przegryw są milion razy inteligentniejsi od tych spermiarzy.Tam głowa boli już po kilku wiadomościach tacy podludzie, że to #!$%@? już poza jakąkolwiek skale.Myślałem, że ruskie są głupie ale Datezone to chyba ten sam poziom lub jeszcze niższy… nie wiem jakim cudem te bezmozgowcy mają kase na sponsoring.Naprawdę współczuje
Założyłem sobie fejkowe konto damskie na #erodate i #datezone. Na profilu nie ma zdjęcia, zero postów, absolutnie nic. Goście z czapy proponują 1000 zł za spotkanie nawet bez zdjęcia xD. Rynek jest #!$%@? do cna. Wiadomości dostaje po 100 dziennie, a przypominam, to konto jest całkiem gołe.
#anonimowemirkowyznania Mirki mam taki pomysł, aby umówić się z divą 35-40 na ostatnią godzinę jej pracy np 21 i już po seansie delikatnie zapytać czy mogę zostać u niej na noc Nigdy nie korzystałem z takich usług, mam straszne ciśnienie i prawiczek przed 30, nie chce mi się bawić w tindery
źródło: comment_1673346575EWuKYT98b953BwIxbkoO6n.jpg
Pobierzźródło: Screenshot_20230222_171537
Pobierz