TaboretBezPoszycia
Jedna babka w pracy opowiadała że, nie lubi jakiegoś typa bo hoduje bydło i każdym mówi że, to jego hobby. Powiedziała że, co to za głowa rodziny jak nie pracuje tylko zajmuje się swoim hobby cały dzień. Mówi że, szczyci się tym jakby to było coś wielkiego. Zaczyna opowiadać że, ma syf na podwórku itp. Itd. Po mojemu wyżej sra niż dupe ma xD. Albo raz powiedział o jej dziecku "Fajny ten