Zapewne zastanawiacie się dlaczego we Włoszech mimo nałożonych w końcu pewnych ograniczeń nadal liczba zakażeń i zgonów rośnie w takim tempie. Tutaj pokazuje to wykres z Wuhan - osoby zarażają się, a wirus potrzebuje kilka dni by dać objawy. To co dziś jest nowymi zarażeniami, to tak naprawdę zarażenia sprzed paru dni #koronawirus
Jest nocna, więc pewnie się nie przebije, ale takie przemyślenie na temat tej sytuacji.
Teraz heheszkujemy, wstawiamy memy i tak dalej, ale wirus powoli zabiera nam życie. Mi zabrał studia które naprawdę lubię, zabiera mi pasje jak kino, koszykówka, nie pozwala spotykać się ze znajomymi. Powoli zabiera mi wolność, nie mogę za często wychodzić z domu, żeby nie narażać siebie (i innych), nie mogę realizować swoich pasji.
Śmiejemy się z ludzi że masowo wykupują produkty w sklepach i sieją panikę. Śmiejemy się że wykupują m.in papier toaletowy czy ręczniki papierowe. Lecz to wszystko ma drugie dno... Z tego co zauważyłem po rozmowach ludzi to po prostu większość nie boi się wirusa a po prostu tego że wszystko zacznie drożeć. Skoro dziś taki papier kosztuje 6 zł i jest tak ogromne zainteresowanie, to jutro może cena być już 8/9 zł...