To malowanie kasku Seba pokazuje jakim człowiekiem jest czterokrotny Weltmeister. Wie ile Mateschitz za pomocą Red Bulla zrobił dla F1, dla niego samego i dla sportu w ogóle. Ilu ludzi mogło żyć z tego co robi najlepiej. Ileż talentów poszłoby na marne, jeżdżąc na taksówce, pracując na zmywaku, w nudnym korpo gdyby nie wsparcie austriackiego producenta energoli. Ta firma dała im wszystkim szansę.
Pamietam gdy Seb, któremu kibicuje od początku jego kariery w F1 wygrał pierwszy tytuł. To było niewyobrażalne, producent wody z cukrem rozwalił Ferrari, Williamsa, McLarena. To był przełomowy moment dla tej firmy, świat zobaczył, że Red Bull może wszystko.
@chianski: @Raa_V: no i znów wyjdzie, że się puszkarz zesrał, ale co mi tam. Nie ma to jak porównywać mental młodego mistrza do starszego o 10 lat typa, który swój prime ma już dawno za sobą xD Tak się jaracie metamorfozą Seba, że chyba zapomnieliście, jakim bucem był w wieku Maxa.
@Raa_V: Jeszcze w sumie na obronę Maxa. On byłby trochę hipokryta gdyby udawał wielkie przywiązanie do Dietricha versus Seb bo wychowali się w zupełnie innych okolicznościach. Seb pochodzi z klasy średniej, nie było ich stać na kontynencie kariery. Jako złote dziecko niemieckiego kartingu i talent generacji Schumacher dał mu olbrzymie wsparcie a potem Redbull. Dietrich z Helmutem uwielbiali Seba był ich złotym dzieckiem. Seb dzięki Redbull mógł kontynuować karierę jako chłopiec a potem sięgnąć po 4makstry.
Verstappen urodził się w rodzinie milionera kierowcy, większość dzwi miał otwartych i dzięki temu i olbrzymiemu talentu mógł wybierać. To ze poszedł do RedBulla to była jego
@winsxspl: może będzie przepieknie jak maks pojedzie jako wingman. Powinni te ostatni wyscigi ustawic pod Checo, żeby zawalczył z Eklerkiem o wicemajstra.
#f1