Dziś w lasku, po nie jednym pasku, Siedzę i cziluje z ziomem, ty pewnie #!$%@? ja zrobiony siedze w drzewach blasku i omijam temat szajsu tak właśnie mam tu pisze te wersy na bani niczym old school, wciąż szukając tutaj bansu rytmu i lansu zapisze w notatniku kiedyś to nawine w studiu o poranku euforia po kolana nie widać tutaj wrzasku niczym High schhol pisze sobie wiec zaraz będzie trzask tu trzask