#mirabelkopomusz czy tylko ja jestem taka dziwna że nienawidzę balsamów do ciała? Ile razy posmarowałam sobie nogi i potem hop do łóżka no i nie, nie zasnę... jakoś mi się klei noga do nogi, dziwny "ślizg" - no nie. I pod prysznic to zmywać. Czy jest jakaś alternatywa żeby nawilżać skórę i nie mieć tego durnego uczucia czegoś na skórze? Jest to dla mnie nie do zniesiena. Nie wierzę w żadne balsamy
Bardzo lubię te imprezy z koncertami 'Tribute to...'. Jest w trójmieście coś poza Desdemoną i Wydziałem Elektrycznym gdzie takie imprezy są odbywają? W kalendarzu tych dwóch nic interesującego w najbliższym czasie nie ma ;)
Ok, wzięliśmy ślub, zdobycz usidlona to teraz można siąść przed tv, żreć chipsy, chlać piwsko i wydawać rozkazy swojej służącej. Ja nie wiem #!$%@?,ale przysięga małżeńska chyba brzmi „Biorę sobie Ciebie Borzęka za żonę żebyś mi do końca życia prała gacie i podawała piwo, w moim zdrowiu i w mojej chorobie, bo przecie baby nie chorujo. Bo
Od rana w tv : 1. Trudne sprawy 5 odcinków- co jeden to głupszy. Jednej karton jabłek zgnił, druga tampon se w dupę wsadziła, bo myślała, że to czopek. Trzecia cukinie z ogórkiem pomyliła, mizeria była #!$%@? i rozstała się z mężem. 2. Ukryta prawda. Dziadek sąsiadki dalekiego kuzyna, ciotki mojego wujka ukrywał przed swojej żony siostrą sąsiadki nauczycielki syna z podstawówki, że w młodość macał na potańcówce koleżanki siostry
@Ripostanasarkazm: Byłoby najlepiej. Założyć wysokie obcasy i przemierzyć las wzdłuż i wszerz. Taki z korzeniami i podmokłym gruntem. Pomalować usta na czerwono, założyć buty najwyższe jakie dała fabryka i gnać. Absurdalnie idealnie byłoby. Odwrócić się w tym opętanym szale dokonywania i na horyzoncie zobaczyć drużynę ludzi pukających się w głowę, że mnie do reszty #!$%@?ło. I ten środkowy palec, który im wystawiam jak tak biegnę też widzę. Fakju wszyscy, włosy rozwiane.
@Ripostanasarkazm: Jestem z tych nieudacznic, które w pewnym momencie życia do nowo poznanego faceta na pewno napiszą „cieszę się, że cię possałam” zamiast „cieszę się, że cię poznałam”, bo to że zamiast „dzięki” piszę do obcych ludzi „dziwki” już nawet mnie nie zawstydza…
@Ripostanasarkazm: Biedronka. Sklep dla biedoty więc jestem. W koszyku mielone za pięć plus i kalafior bezcenny bo na dziale warzywa ktoś o nim zapomniał i nie wycenił. No nic. Biorę i idę do kasy w ciemno. Kalafior nie może być drogi przecież, to kalafior. Kładę obiad na taśmę, pik – pik. – 14.20 – zawołała przemiła ekspedientka z przyklejoną rzęską i brwią odrysowaną od szklanki. – Przepraszam, ile? – zapytałam grzecznościowo.
@Ripostanasarkazm: Nie, to tak nie działa. Niewiastę związana acz ŻYWĄ kładzie się na pentagramie. Potem wzywa się Pana Mojego Szatana jedynego. I grzecznie prosi się go o to co się chce, Szatan wysyła kogoś po ofiarę, najczęściej pomniejszego demona, i potem, jeśli mamy farta, spełnia Pan nasz Szatan życzenie delikwenta, ale samo życzenie musi się Szatanowi spodobać, a to rzadko się zdarza.
Duża Mi
Mówią,że mam duszę kameleona ... chciałabym być do kogoś podobna , bo boje się być jedyna w swoim rodzaju .
czy tylko ja jestem taka dziwna że nienawidzę balsamów do ciała?
Ile razy posmarowałam sobie nogi i potem hop do łóżka no i nie, nie zasnę... jakoś mi się klei noga do nogi, dziwny "ślizg" - no nie.
I pod prysznic to zmywać.
Czy jest jakaś alternatywa żeby nawilżać skórę i nie mieć tego durnego uczucia czegoś na skórze?
Jest to dla mnie nie do zniesiena.
Nie wierzę w żadne balsamy