@DarkSusan mogę Cię pocieszyć, że z bioinfy dużą część rezygnuje, a 44 jest bliżej 30 niż 59 xD Więc jest szansa jakaś tam, że będzie mniej niż to +/- 30 osób I zrobią druga ture
@DarkSusan nie xD Ale i tak bym szedł na informatykę, więc nie wiele straciłem. Ale dam Ci kilka rad. Dziadzio z podstaw genetyki przyjemny jest tylko podczas zajęć, na zaliczeniu odpala maszynę losującą. Z Biochemii wykładowca może wydawać się lekko niemrawy, ale szanuj go, bo to dobry wykładowca I człowiek. Jeżeli chcesz w przyszłości być programista, A nie bioinformatykiem, to siedz I sama ucz się technologii, szczególnie jeżeli nie będzie to
@DarkSusan rynek bionformatyczny w Polsce jest po prostu mały I w niewielu miejscach. Wiele osób, które znam I które skończyły bioinformatyke siedzą sobie teraz elegancko w web, czy gamedevie. Ja raczej wiąże przyszłość z IT, a biologia przeszkadzała mi w nauce (pierwszy rok to 2 dni na politechnice I 3 na UAM) więc po prostu zrezygnowalem.
No i potem trafi się jakiś facet z głową, który ma wyuczony zawód I rozkręci własną firmę, a geniusz licealista ustawi się w kolejce do filozofii ( ͡º͜ʖ͡º)
Niech reklamodawcy nauczą się, że chwyt w reklamach polegający na zachecaniu do pominięcia reklamy (ale) sprawi tylko, że I tak to zrobię I w żaden sposób nie zapamiętam marki, ani produktu, a tylko zapewnią dodatkową irytację.