w technikum informatycznym (XD) miałem miesiąc praktyk w szpitalu i pierwszego dnia kazali nam łazić po wszystkich oddziałach i pozmieniać hasła w ramach bezpieczeństwa (ze "szpital2014" na "szpital2015")
no i następnego dnia siedzimy sobie w kanciapie, żremy hamburgery i nagle telefon - KUUURŁA, BO WY WCZORAJ GRZEBALIŚCIE W KĄKUTERZE I TERAZ NIE DZIAŁA, MACIE SEKUNDĘ, ŻEBY TU PRZYJŚĆ I TO NAPRAWIĆ, BO JA MAM WAŻNE RZECZY DO ZROBIENIA!!!! i jeb słuchawką XD
@nomorelife: To jest tak typowe dla Grażyn... U mnie w pracy informatyk poprosił jedna babkę, żeby nie drukowała nic przez kilka minut, bo grzebał przy drukarce (w pokoju obok, jedna drukarka na dwa pokoje). Ta oczywiście nie mogła się doczekać i zaczęła coś drukować. Informatyk ją ochrzania, a ona twierdzi ona nic nie klikała, to się samo zrobiło a w ogóle skąd on wie, że to ona drukuje, jak inne
źródło: comment_1673802233p1npFymrkiUKuAWZFOYYQP.jpg
Pobierz