Mikrokoksy jak żyć???
Poszedłem sobie wczoraj prawilnie na siłkę, robię mój stronglift, przysiad ze sztangą 50 kg (początkujący koks here). W trzeciej serii ukuł mnie ból w prawym pośladku (okolice stawu biodrowego) przypominający porażenie prądem i to tak, że prawą nogą nie bardzo mogłem ruszyć, trening musiałem przerwać. Minęło 12h i dalej boli przy ruchu, jak leże i stoję jest w miarę ok, tylko niewielki dyskomfort, problemem jest siedzenie, a o schylaniu
Poszedłem sobie wczoraj prawilnie na siłkę, robię mój stronglift, przysiad ze sztangą 50 kg (początkujący koks here). W trzeciej serii ukuł mnie ból w prawym pośladku (okolice stawu biodrowego) przypominający porażenie prądem i to tak, że prawą nogą nie bardzo mogłem ruszyć, trening musiałem przerwać. Minęło 12h i dalej boli przy ruchu, jak leże i stoję jest w miarę ok, tylko niewielki dyskomfort, problemem jest siedzenie, a o schylaniu
Od jedzenie wieprzowiny się nie tyje, od boczku też nie.
Tyje się od węglowodanów, ale ciemna masa będzie kupować chude mięso, bo dieta :P