Ja.
Ostatnio zauważyłem kilka komentarzy o tym jako to zły jestem i że nie jest fajnie, że się negatywnie nastawiłem. I co?
No więc tak... Dobrze, że miałem takie nastawienie, jak widać spodziewałem się dobrze, że ludzie zachowują się jak ludzie, a ja nadal tkwię w starym świecie.
Ostatnio zauważyłem kilka komentarzy o tym jako to zły jestem i że nie jest fajnie, że się negatywnie nastawiłem. I co?
No więc tak... Dobrze, że miałem takie nastawienie, jak widać spodziewałem się dobrze, że ludzie zachowują się jak ludzie, a ja nadal tkwię w starym świecie.






Dziś wcześnie, bo tak zupełnie szczerze to mi zwyczajnie jest smutno.
Od rana pogoda jest serio słaba. Jadąc i wracając z pracy czułem globalne przyngębienie ludzi. Można to zdecydowanie zauważyć - taka pogoda zdecydowanie nie sprzyja w poznawaniu nowych osób. Po powrocie pograłem sobie na komputerze, a później trochę poruszałem się we wiacie. Myślałem, że wyjdę na miasto, ale niestety padało, mżyło i znowu padało.
Przyznam,