Treść została ukryta...
- 58
Treść została ukryta...
- 58
Treść została ukryta...
- 53
Treść została ukryta...
- 69
Treść została ukryta...
- 85
Treść została ukryta...
- 70
Treść została ukryta...
- 87
Treść została ukryta...
- 94
Treść została ukryta...
- 147
Treść została ukryta...
- 127
Treść została ukryta...
- 156
Treść została ukryta...
- 144
Treść została ukryta...
- 147
Treść została ukryta...
- 177
Treść została ukryta...
- 164
Treść została ukryta...
- 199
Treść została ukryta...
- 0
#allegrolokalnie #allegro
Sprzedałem kartę graficzną na allegro lokalne jako osoba prywatna. Ze względu na kilka lat karty + chęć szybkiej sprzedaży wystawiłem kartę za dosyć niską cenę. We wtorek napisał do mnie Pan, że jest chętny na zakup, lecz mu cena nie odpowiada, ja odmówiłem ze względu na już dostatecznie niską cenę. Pan zakupił kartę graficzną, a ja zapakowałem kartę w fabryczne pudełko (użyłem gąbki wypełniającej + dużej ilości folii bąbelkowej ), samo pudełko owinąłem folią stretch i wysłałem paczkomatem.
Dzisiaj dostałem wiadomość od kupującego, że pudełko uległo uszkodzeniu i albo mam zwrócić część kosztów, albo zwraca kartę graficzną. Zapytałem go, czy na karcie graficznej są jakieś ślady uszkodzenia i czy testował kartę. Kupujący napisał, że brak uszkodzeń i karta graficzna działa, ale zależy mi na pudełku. Ja odpisałem, że jako przedmiotem sprzedaży była karta graficzna i jeśli z nią wszystko ok, to nie zamierzam przyjmować zwrotów lub zwracać kosztów, a w przypadku pudełka to może reklamować inpost za uszkodzenia pudełka, bo przesyłka była ubezpieczona)
Po
Sprzedałem kartę graficzną na allegro lokalne jako osoba prywatna. Ze względu na kilka lat karty + chęć szybkiej sprzedaży wystawiłem kartę za dosyć niską cenę. We wtorek napisał do mnie Pan, że jest chętny na zakup, lecz mu cena nie odpowiada, ja odmówiłem ze względu na już dostatecznie niską cenę. Pan zakupił kartę graficzną, a ja zapakowałem kartę w fabryczne pudełko (użyłem gąbki wypełniającej + dużej ilości folii bąbelkowej ), samo pudełko owinąłem folią stretch i wysłałem paczkomatem.
Dzisiaj dostałem wiadomość od kupującego, że pudełko uległo uszkodzeniu i albo mam zwrócić część kosztów, albo zwraca kartę graficzną. Zapytałem go, czy na karcie graficznej są jakieś ślady uszkodzenia i czy testował kartę. Kupujący napisał, że brak uszkodzeń i karta graficzna działa, ale zależy mi na pudełku. Ja odpisałem, że jako przedmiotem sprzedaży była karta graficzna i jeśli z nią wszystko ok, to nie zamierzam przyjmować zwrotów lub zwracać kosztów, a w przypadku pudełka to może reklamować inpost za uszkodzenia pudełka, bo przesyłka była ubezpieczona)
Po
@Pobli: napisał Ci wcześniej, że kartą bez uszkodzeń i działa, więc niech faka bobla
- 1
Z tego co wiem, to Allegro raczej staje po stronie kupującego.
@Pobli: Raczej tak, ale jeśli nie naruszysz prawa do rękojmi kupującego oraz nie złamiesz regulaminu, to allegro jest niegroźne.
Aby zachować pozory przejrzystości trzeba uzasadnić odrzucenie reklamacji. Pamiętaj, że nie możesz z góry stwierdzić "nie, bo nie". Możesz napisać, że odrzucasz reklamację, uzasadniając właśnie tym, że pudełko nie było częścią oferty i kupujący przynał, że karta jest sprawna. Stwierdzasz,
Może mi ktos to wytłumaczyć? #allegro
- 2
@bajojajobajo Ponieważ do ceny końcowej dochodzi prowizja allegro za obsługę sprzedaży. W tym przypadku 7,9% czyli około 15zł.
Obiecałem sobie już lata temu, że jeżeli mi się uda zrobię rozdajo.
Otóż wtedy miałem najtrudniejszy okres w życiu. Praca na słuchawce za 1800 zł, brak perspektyw, toksyczni znajomi, którzy pojawiali się i znikali. Powiecie nic takiego, dużo osób tak ma, jednak to był dla mnie koszmar i chciałem coś z tym zrobić, bo dłużej bym tak nie pociągnął.
Postawiłem
Pytanie: Jak dawno temu postanowiłeś przygodę z programowaniem i ile poświęcałeś temu czasu?