Bestia ze Wschodu, 2025, USA, Polska/ Universal Pictures
Opis filmu: Dr niehabilitowany Piotr Napierała musi stoczyć walkę o swój kraj z Bartosiakiem (Tom Hardy) i Zychowiczem (Brad Pitt). Cierpi on na pracoholizm i bezsenność. Podczas krótkich snów miewa on koszmary i flashbaki z nieprzyznania habilitacji i orki jakiej dokonał na nim prof Chwedoruk (Ed Harris). W patriotycznej, ideologicznej i bezinteresownej walce o Polskę zdradza go Jarosław Wolski grany przez Juda Law oraz
Opis filmu: Dr niehabilitowany Piotr Napierała musi stoczyć walkę o swój kraj z Bartosiakiem (Tom Hardy) i Zychowiczem (Brad Pitt). Cierpi on na pracoholizm i bezsenność. Podczas krótkich snów miewa on koszmary i flashbaki z nieprzyznania habilitacji i orki jakiej dokonał na nim prof Chwedoruk (Ed Harris). W patriotycznej, ideologicznej i bezinteresownej walce o Polskę zdradza go Jarosław Wolski grany przez Juda Law oraz
O jakich dokładnie Polaków wam chodzi w tym wywodzie? Dumnie i ambitnie obalacie przecież "mity" o Polsce - więc zakładam, że posługujecie się twardymi danymi.
Czy Polskę za potęgę uważa 56% Polaków w przedziale wiekowym 18-44, którzy najchętniej znaleźliby dobrze płatną
No na pewno nie wszyscy wyborcy PiS mają takie przekonanie. Z całą pewnością jeden zadeklarowany w latach wcześniejszych wyborca - pewien dr (bez habilitacji) Piotr Napierała. Można na siłę dorzucić tu Stanowskiego, który też głosował na PiS i jeszcze się tym chwalił. I tak
Z prawicowymi kanałami znowu Ci nie wyszło, bo prawicowy kanał nie równa się głoszeniu mitu o polskiej potędze. Podejrzewam, że więcej w Polsce jest wyznawców Wielkiej Lechii niż polskiej potęgi, czyli tyle co nic.