Chłop poszedł do fabryki azbestu i już się #!$%@?, piątek lekki dzień, co miał zrobić to zrobił i se leży na stole i czeka na kuriera bo się spóźnia, jeszcze potem tylko se jakąś robotę znaleźć do 17 bo się zanudzi chłop ehh trzymajcie się w tych kołchozach
#przegryw
#przegryw
#przegryw