Nie mam pytań, co Ci ludzie jeżdżą jak deszcz pada. Jadę samochodem normalnych ruch nie za gęsty, i jadą 40-50km/h. Nawet w którymś momencie koleżka na motocyklu wyprzedzał wszystkich. Już nie wspominam o mistrzach prostych, co na zakrętach obsrywają się do 30 (jednak wspomniałem ;_;). STOP CIOTOM DROGOWYM.
Stirlitz ustalił spotkanie z łącznikiem z centrali w Cafe Elefant w Berlinie. W umówiony dzień niedbałym krokiem wszedł do lokalu, usiadł przy stoliku i zamówił wódkę.