@urwis69: Sytuacja wyglądała, tak, że znajomi postawili jacht na bojce, ale po paru minutach podpływa bambi i mówi, że bojka jego, że trzeba płacić. Ok, będzie płatność jak będzie rachunek/faktura. Konsternacja, ale babmi nie rezygnuje - płynie na brzeg, bierze swojego sekretarza i on własnymi rękami drukuje niniejszy rachunek, bo właściciel bojki pisać nie umił. na drugiej stronie są jakieś inne zapiski tych biznesmenów.
@urwis69: jasne, ze trzeba zachowac wzmozona czujnosc, nie obchodzic sie z bizuteria, zegarkami itp, ale w rejonach turystycznych, odwiedzanych przez ludzi, te bajeczne plaze, wysepki sa bezpieczne, porty, miasteczka tez. pewnie zdarzaja sie przykre incydenty, ale z opowiadan i zdjec widze, ze to prawdziwy raj, a zdjecia z google nie klamia, tam w rzeczywistosci jest tak bajecznie
źródło: comment_HI1KpCnT9fBVUCQiKxRanatXdE0BMQfh.jpg
Pobierz