Miłe uczucie - pojechałem sobie dziś z dziewczyną do Makro w Krakowie. Oczywiście tramwajem bo tak tylko możemy po 6zł za bilet 20-minutowy. Chcieliśmy kupić to co zawsze czyli produkty ARO, najtańsze ale fajne. Lubimy gotować.
A tu pod sklepem dwie ukraińskie gabloty za miliony. Mają darmowe MPK (za które my płacimy) a ci się wożą i prawie do samego sklepu tym wjechali (parkując z 1-2m od wejścia).
W sklepie wystarczyło jedno
A tu pod sklepem dwie ukraińskie gabloty za miliony. Mają darmowe MPK (za które my płacimy) a ci się wożą i prawie do samego sklepu tym wjechali (parkując z 1-2m od wejścia).
W sklepie wystarczyło jedno
21/365
#ukraina #wojna #rosja #codziennyzelensky