Ależ jutro będzie grzeszna wycieczka szkolna. Samotne siedzenie w autobusie, a następnie samotne przechadzanie się po galerii w czasie wolnym. Przynajmniej będę mógł podziwiać Kraków, piękne miasto, które jest szczytem marzeń dla takiego marnego człowieka ze wsi.
#przegryw ##!$%@?
#przegryw ##!$%@?
Strzelec: Zwolnij, boje się.
Dowódca: Nie bój się jest fajna zabawa...
Strzelec: Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz.
Dowódca: Dobrze, przytul mnie bardzo mocno.
Strzelec: Dobra, dobra ale zwolnij (Strzelec go przytulił)