@Zawilecc: Co? Stanowisko managerskie w dużej korporacji IT? Fakt.. pieniądze są duże, ale nie mam już co z nimi robić. Ledwo pensje z lutego ruszyłem. Mieszkanie mam zakupione, auto również. Rozglądam się tylko za działeczką, żebym mógł spokojnie spędzać weekendy na łonie natury. Oczywiście sam, ponieważ nie mam z kim dzielić swojego życia.. to jest przegryw. I powiem szczerze, że chcąc nie chcąc #redpill za bardzo wjechał mi
@Zawilecc: Dzięki miereczku za ciepłe słowa. Awansowałem niedawno, lecz co prawda dość szybko - ledwo w czasie 2 lat od rozpoczęcia pracy (zaczynałem jako zwykły programista). Uważam to za dość duży sukces. Sam również prowadzę własne przedsięwzięcie (tworzę własny projekt). Chciałbym spróbować własnych sił w biznesie w najbliżej przyszłości. A samochód.. no cóż. Nie mam co się martwić. "Odziedziczyłem" pod koniec studiów od rodziców Seata Cordobę 1.4 (pierwszej generacji), który
@DzikaMrowka: Spokojnie. Można to osiągnąć. Sam również pochodzę z średniozamożnej rodziny, ale dzięki ciężkiej pracy + odrobinie szczęścia udało mi się uzbierać pieniądze na zakup mieszkania bezpośrednio za gotówkę. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że mi się wyjątkowo poszczęściło w życiu pod względem finansowym i przez pewien czas dosłownie dziadowałem i tyrałem jak wół, żeby zakupić możliwie szybko mieszkanie.
@Eugeniusz_Zua: @DzikaMrowka Kolega ma racje. Znam to z autopsji. Co gorsze nie jestem zbyt paskudny z mordy, nie mam nadwagi, nie mam zakoli (wręcz przeciwnie.. mam dość długie włosy).
@DzikaMrowka: No, ale myśląc negatywnie tym bardziej nie osiągniesz sukcesu. Nie chce brzmieć jak jakiś upośledzony coach, ale niestety to jest prawda - wszystko zależy od naszego podejścia ( ͡°͜ʖ͡°) oraz oczywiście od szczęścia.
@Rupoma64: Może. Nie będę oszukiwał, że je lubię. To do czego doszedłem to tylko efekt wyłącznie mojej ciężkiej pracy. Dodam oczywiście, że nigdy, ale to przenigdy nie szedłem do celu po trupach. I nie zamierzam tego robić.
@Rupoma64: Owszem. Może i napisałem coś w ten deseń. Mam obawy, że niektórzy ludzie chcą uzyskać ode mnie tylko i wyłącznie korzyść majątkową . Teraz niestety ta patologia może się tylko pogłębić.
@Rupoma64: OK. Małe sprostowanie 6k, ale netto. Pensji brutto nie uznaje. Nie wiem ile brutto zarabiam, zwłaszcza w obliczu ostatniej podwyżki do 8k oraz w obliczu zmiany stanowiska na managerskie (co prawdopodobnie będzie również wiązało się z podwyżką. Nie omówiłem wszystkich szczegółów, bo musiałem wyjść już z pracy do drugiej firmy). Szkoda tylko, że będę musiał ograniczyć programowanie.
@Medrzec_Syjonu: Mówiłem tylko o pensji z jednej firmy, bo zajmuję (może niedługo powiem, że zajmowałem się) zawodowo również innymi rzeczami. Zresztą gdzieś wspomniałem o tym w międzyczasie na Wykopie.
@Rupoma64 A i tak największa satysfakcja wynika z tego, że z czystym sumieniem mogę teraz splunąć w mordę tym jełopom z mojej rodziny, którzy twierdzili, że zrobiłem błąd rzucając studia drugiego stopnia i nie dostanę z tego powodu dobrej pracy. Owszem firma zaoferowała mi opłacenie ich kontynuacji, więc prawdopodobnie wybiorę się z powrotem na uczelnie, ale chociaż wiem i mam świadomość tego, że wygrałem los na loterii.
@agaja: Nie no. Nikomu nie będę zaglądał do garderoby oczywiście. Możesz przyjechać do Łodzi - dam Ci pomacać materiał jeżeli, aż tak bardzo Ci zależy (⌐͡■͜ʖ͡■).
@agaja: Nie chciałem być w ten sposób zrozumiany, ale owszem elegancki ubiór wynika głównie z moich obowiązków służbowych. Podejrzewam również, że po ostatniej propozycji zmiany stanowiska będę musiał częściej chodzić elegancko ubrany (procedury w #pracbaza).