Sojusz strategiczny Niemcy-Rosja zostaje przeniesiony na bardziej widoczną dla obserwatora płaszczyznę pod presją ze strony USA.
Rosja + Niemcy - taki sojusz jest nie na rękę zarówno USA jak i Chinom ponieważ staną się zbyt mocni. Jeśli USA i Chiny nawet bez formalnego układu (zwyczajna gra interesów) koncentrycznie uderzą w ten sojusz metodami wojny informacyjnej to wynik jest łatwy do przewidzenia.
Jedna niewiadoma to co zrobią przyparci do muru Putin i Merkel. Jak pokazuje historia w takich przypadkach to Niemcy rozgrywają Rosję, a nie odwrotnie i daninę krwi zapłacą zwykli Rosjanie. Prawdopodobnie odbędzie się to na Ukrainie ponieważ tam niemiecka agentura jest bardzo silna i wpływowa. Myślę, że na tyle silna aby podpalić ten rejon świata i wymusić starcie proxy: USA - Rosja. Jak głosi stara maksyma "gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta".
Moje prywatna opinia: już lepiej żeby Putin trzymał się Xi, bo to pozwoli mu zachować siłę żywą narodu. Chociaż nie zazdroszczę mu sytuacji strategicznej i wyborów, które przed nim stoją.
Rosja + Niemcy - taki sojusz jest nie na rękę zarówno USA jak i Chinom ponieważ staną się zbyt mocni. Jeśli USA i Chiny nawet bez formalnego układu (zwyczajna gra interesów) koncentrycznie uderzą w ten sojusz metodami wojny informacyjnej to wynik jest łatwy do przewidzenia.
Jedna niewiadoma to co zrobią przyparci do muru Putin i Merkel. Jak pokazuje historia w takich przypadkach to Niemcy rozgrywają Rosję, a nie odwrotnie i daninę krwi zapłacą zwykli Rosjanie. Prawdopodobnie odbędzie się to na Ukrainie ponieważ tam niemiecka agentura jest bardzo silna i wpływowa. Myślę, że na tyle silna aby podpalić ten rejon świata i wymusić starcie proxy: USA - Rosja. Jak głosi stara maksyma "gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta".
Moje prywatna opinia: już lepiej żeby Putin trzymał się Xi, bo to pozwoli mu zachować siłę żywą narodu. Chociaż nie zazdroszczę mu sytuacji strategicznej i wyborów, które przed nim stoją.
Źródło PAP
#polska #niemcy #dyplomacja #wojnainformacyjna