Bajeczny wodospad na filipińskiej wyspie Mindanao. Asik-asik nie przypomina innych wodospadów, gdyż w przeciwieństwie do nich nie jest zasilany przez żadną rzekę, ani jezioro. Nikt tak naprawdę nie wie skąd się bierze woda, która bezustannie spływa po ścianie porośniętej bujną roślinnością. Wodospad ma 60 metrów wysokości i 140 metrów szerokości. Miejscowa ludność wierzy, że woda z Asik-asik ma lecznicze właściwości.
Czasami jednak ten wykop na coś się przydaje. Zauważyłam, że coś było nie tak z moim tatą. Jakiś splątany był, nie potrafił mówić, kącik ust opadnięty i nagle zaczęło mi coś świtać. Kiedyś na głównej było znalezisko, w którym była mowa o takich objawach i szybko sobie przypomniałam, że to objawy udaru mózgu i że trzeba szybko dzwonić po pogotowie.
1. Poproszenie o wypowiedzenie pełnego zdania złożonego. 2. Uniesienie obu rąk do góry. 3. Wystawienie języka do przodu (jeśli będzie się krzywił ciągle w jedną stronę to objaw).
Każdy z nich, a na pewno cały komplet sugeruje prawdopodobieństwo udaru mózgu.
I już mieliśmy wzywać ekipę pirotechników, niestety okazało się, że kurier był szybszy... I teraz stoi coś takiego w naszym Centrum Dowodzenia, otwierać tego nie możemy aż do grudnia, a ciekawość nas zżera. Pudło ogromne (tak ze trzy #
#ciekawostki #earthporn #wodospady #natura #filipiny
Serio? Nikt nie wie, skąd bierze się woda, i nikt nie sprawdził? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.