Dwie z najbardziej przegranych osób to Karolina i Dawid. Gdyby Karolina na początku programu nie pozowała na zimną sukę a Dawid nie zachowywał się tak słabo względem Kamila, to mogliby dojść nawet do finału. #bigbrother
@DumnaAniemia: widzę, że mit Karoliny dalej aktualny :D Dla mnie wciąż jest Karyną. Pokazał to na przykład będąc z góry uprzedzona do Ani tylko dlatego, że była Ukrainką, pokazała to całokształtem, czyli tym co ty nazwałaś udawaniem zimnej suki i wreszcie pokazała to wczoraj tym sztucznym uśmiechem do kamery.
Bardzo mnie cieszy, że część tagu płynnie przeszła z faworyta Wiktora na Kamila i że finalnie stanęliśmy murem za Kamilem, a nie jak w poprzedniej edycji podzieliliśmy się na obozy. #bigbrother
@muwieszeptem: No niestety gdyby były obozy to głosy mogłyby się tak podzielić, że ostatecznie Martyna by na tym skorzystała i wygrała. Jednocześnie szkoda 3-go miejsca Wiktora, bo jednak był dobrym śmieszkiem.
@AgaaM: Tak na przyszłość jeśli chcesz wesprzeć jakąś akcję charytatywną to SMSy premium to najgorsza opcja. Operatorzy numerów premium zabierają większą część z wydanych przez Ciebie pieniędzy :(
No, k*wa, znowu zdążyłem na finał. Książeczka napisana (⌐͡■͜ʖ͡■) Tak samo jak przy okazji poprzedniej edycji, wyrobiłem się dzień przed. W następnej książce jedną z postaci będzie niejaki Camillo. Lemmie. Taki będzie mój hołd dla Jezusa tej edycji. #bigbrother
Korzystając z tego, że jeszcze jest sporo ludzi na tagu - co waszym zdaniem zawiodło najbardziej w tej edycji? Jak dla mnie tygodnie zadaniowe były beznadziejne, a nawet jak wydawało się, że mają potencjał (jak dla mnie tydzień kowbojski) to wszystko i tak szło na marne przez olewanie zadań przez produkcję i to że uczestnicy nie potrafili podejść na spontanie do tych zadań i wczuć się w role. Kwintesencją i szczytem żenady
@MaciejTVP: O, to jest dobre. Wielki brat nie miał w tej edycji za wiele autorytetu. Myślę, że to głównie przez bierność i wybiórcze egzekwowanie regulaminu. Jedni byli karani, a innym gorsze przewinienia uchodziły płazem.
@Wygrywka: Tutaj akurat nie wiem czy nie było mimo wszystko podobnie albo lepiej niż w poprzedniej edycji: bliźniaczki, zboczeniec, blender, Sarah, Natan to osoby, które mi przychodzą do głowy, które chyba nie miały za wiele wspólnego z tv. W tamtej edycji za to mieliśmy wegankę z dziesiątkami tysięcy widzów i followerów. Inna sprawa, że Ci 'normalni' uczestnicy mieli bardo dużo złych cech.
Dzien dobry, słuchajcie czy mozna jakoś otagować i zebrac w jednym miejscy wszystkie memy z Kamilem,? Macie pomysł? Fajnie by było Kamila od razu na to naprowadzić co odwalalismy, bo na pewno tu wejdzie :-) #bigbrother
@wkreconabb: na pewno warto zacząć przeglądanie archiwalnych wpisów od #bestofresults. Tam są najbardziej plusowane wpisy z danego dnia, więc na pewno będzie dużo z Kamilem w roli głównej.
Tą edycję zamknąłbym pod szyldem zobrazowania przejawów atawistycznych zachowań plemiennych. Wykopki stworzyły sobie plemię, mit (nieskazitelny Kamil) i wyimaginowanego wroga (wafle z wykopu) z którym dzielnie walczyły. Walczyły czasem manipulując faktami, czasem umniejszając wadom własnej religii i usprawiedliwiając swego boga za wszelką cenę, walczyły dokładnie tymi samymi metodami które krytykowały w waflach (hejt, grupowy ostracyzm) czyli przejawiając plemienną moralność, a gdy tylko ktoś ważył się zaburzyć ich zbiorowy mit pokazując Kamila obiektywnie
@mokka89: @szopiszpon: @majkelmalone: Dlaczego zakładacie, że zwolennicy Kamila nie widzą jego wad? Mnie na przykład mocno raziło w oczy jak czasem zaczynał opowiadać jakieś poprzekręcane historie albo lekkie teorie spiskowe. Mimo to, wypadał ciągle najlepiej na tle pozostałych uczestników. W ogóle pod względem robienia kontentu w tej edycji jak dla mnie: Kamil > Wiktor >> Długo nic >> reszta uczestników. Może trochę z dystansem. Spójrzcie czasem
@nadia-ok: Zluzuje, jesteś na wykopie i tutaj panuje jakiś określony styl. Dużo szydery, czasami gimbohumor, czasami czarny humor. To nie wyklucza inteligentnych dyskusji, po prostu nie zawsze jest czas i miejsce na to. Nie ma co się spinać.
Regularnie, konsekwentnie przez 3 miesiące czasem mimo zmęczenia czy bólu stawów, w czasie gdy inni byli zajęci turbodrzemkami i obgadywaniem ;) zawsze znalazł czas na sport, niepotrzebny mu był profesjonalny sprzęt, wystarczyło troche kreatywności i chęci.
Kamil - Workout motivation. Podkład kultowe "Eye Of The Tiger". Zapraszam
@DavidsonX: Dobra robota, tylko moim zdaniem niepotrzebne to kadrowanie przy przysiadach z kwiatem ( ͡°͜ʖ͡°) Moim zdaniem najlepsze sytuacje to były te gdzie właśnie coś się działo, a on na w-------u w tle ćwiczył xD Ale rozumiem, że miało być bardziej na poważnie.
Oj Wiktora zabolalo to, ze huba po nim jechala za plecami, az sie biedny poplakal :(. Mimo tego, ze byl troche wypity umysl mial trzezwy do samego konca i szybko reagowal na to jak bola go te slowa mowiac, że to lzy z tesknoty do Esther. #bigbrother
A teraz śmiertelnie poważnie. Która z dwóch ostatnich edycji BB wzbudziła więcej szumu, zainteresowania, emocji, poruszenia na wykopie i innych social mediach. Jak potrafisz, uzasadnij. Moim zdaniem, pomimo wielu wad obecnej edycji, to wzbudziła ona o wiele więcej emocji i poruszyła więcej osób. #bigbrother
@Nazanzibar: Nie wiem czy więcej, ale na pewno dużo bardziej intensywne emocje wzbudziła ta edycja. Tyle, że to były negatywne emocje i to było dla mnie na tyle meczące, że nie wykupiłem streama na ostatni miesiąc i śledzę tylko co jakiś czas wykop i shoty. Obejrzałbym sobie ten tydzień, ale już za późno żeby kupować. Zabrakło takiego balansu pomiędzy dramami, a pozytywnymi i śmiesznymi sytuacjami. Były jakieś przebłyski jak na
@Nazanzibar: Jakby ten program był słodkopierdzący to też byłaby lipa. Tak jak napisałem, zabrakło balansu. Po prostu wylewanie jadu przez wafelki stało się w pewnym momencie nudne i przewidywalne. Poza tym ogólnie brakowało uczestników, którzy robili coś kreatywnego i potrafili być spontaniczni i zaskoczyć w zadaniu albo bez zadania. Dlatego Kamil wygrał ze swoimi dziwactwami, treningami z wykorzystywaniem elementów otoczenia czy nieszablonowym podejściem do zadań (rewolucja w dyktaturze, czy akcja
#bigbrother