Byłem dzisiaj na obiedzie z pewną uroczą kobietą. Starsza ode mnie, ma dziecko i - uwaga - męża. Jednak mimo wszystko ona nie stawiała oporów, mi to też specjalnie nie przeszkadzało, w końcu czy kobieta nie może spotkać się z mężczyzną na obiedzie? Dowiedziałem się od niej, że jej mąż wyjechał w delegację na tydzień, a ona coby się nie nudzić w domu postanowiła się ze mną umówić. Naprawdę