@ZembataSekwoja: Być może spotykając wykopków odkryje w sobie wstyd. I zrozumie, że jednak było nie dawać tego jabłka Ewie, lepiej było, żeby ludzie sobie tam siedzieli w tym raju, a on się boczył na Boga z piekła w spokoju i niewiedzy.
@ZembataSekwoja: Dobrze doprecyzowałaś. Postawiłaś też trudne pytania. Jak najbardziej i Ewa jak i Adam mieli swój udział w tym wszystkim. Co ciekawe widać, jak pewne decyzje z przeszłości mogą dość daleko rzutować na przyszłość. Taka teoria chaosu trochę.
A w ogóle - zaczęło się od shitpost-a, a skończyło na metafizycznych rozważaniach na temat wstydliwości szatana i odpowiedzialności za czyny. Fascynujące.
Rozpatrując sytuację Ewy i Adama - wiedzieli, że nie powinni tego jabłka zrywać. Ewa uległa pokusie, podjęła decyzję. Adam natomiast nierozważnie i bez namysłu postąpił naśladując Ewę. Każde z nich dokonało mniej lub bardziej świadomego wyboru i spotkały ich konsekwencje. Niemniej wąż również podjął decyzję - nakłonienie Ewy do złamania zakazu. Każdy z nich jest odpowiedzialny całego zajścia i każdego spotykają konsekwencje tych decyzji
2 miesiące zbierałem się żeby wymierzyć płyty na szafki nocne i jakoś nie mogłem się zabrać a w styczniu to od razu no jednak ten styczniowy vibe zawsze dobrze na mnie działa i chce się robić
@Soothsayer: Trochę jak z tym zaczynaniem czegoś równo o danej godzinie. A zdarza Ci się, że w lutym stwierdzisz "A już tam w tym 2025 to nie ma sensu zaczynać. Poczekam na 2026"?
lubisz słuchać asymyry?