Ostatnimi czasy targają mną sprzeczne emocje. Dwie małpy w ciele jednej - jedna diamentowe dłonie mocno, druga zaś przy spadkach najchętniej by wyszła na zero i o wszystkim zapomniała. Poukładałem to sobie jednak odrobinę w głowie i doszedłem do wniosku, że w sumie bez tych kilku włożonych tysięcy spokojnie przeżyje (inwestuj tylko tyle, ile możesz stracić), nawet jeśli akcje spadną do poziomu kilku $/1.
Wydaje mi się, że trzeba odpowiedzieć sobie na
Wydaje mi się, że trzeba odpowiedzieć sobie na
















r/GME - Retail przygotowuje się na największy Short Squeeze życia
#gme