A pózniej sie dziwią ze debile w słupku nie potrafią mnożyć a matura z matmy to pogrom
#bekazkatoli #neuropa #4konserwy
#bekazkatoli #neuropa #4konserwy
@Klofta: @galicjanin: Przecież można się wypisać z religii XD
@Klofta: u mnie w szkole prawie zawsze była na pierwszej lub na ostatniej godzinie
Skoro większość osób chodzi na religię, mimo że wcale nie muszą, to można odnieść wrażenie że jednak większości osób to nie przeszkadza? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skoro większość osób chodzi na religię, mimo że wcale nie muszą, to można odnieść wrażenie że jednak większości osób to nie przeszkadza? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@galicjanin: naprawdę ksiądz prosił o przyniesienie świadectwa? nigdy nie słyszałam o czymś takim. Jak byłam chrzestną wystarczyło tylko zaświadczenie o bierzmowaniu
Ale po co ateiście/agnostykowi ślub czy bycie chrzestnym?
Ale po co ateiście/agnostykowi ślub czy bycie chrzestnym?
@elcezet: @galicjanin: Przypomniała mi się znajoma ateuszka, cała rodzina antyklerykalna w #!$%@?, sama nawet nie jest ochrzczona.
Ale planuje wziąć ślub w kościele i dlatego najpierw przyjmie chrzest XDDD a to wszystko dlatego że ślub kościelny jest taką piękną ceremonią no i kościół taki ładny wow nie to co sala w USC
w sumie to śmieszne, bo tak to hurrrr durrr kościół jest zły, a tu sama wstąpi
Ale planuje wziąć ślub w kościele i dlatego najpierw przyjmie chrzest XDDD a to wszystko dlatego że ślub kościelny jest taką piękną ceremonią no i kościół taki ładny wow nie to co sala w USC
w sumie to śmieszne, bo tak to hurrrr durrr kościół jest zły, a tu sama wstąpi
Hilde_delaGruz via Android
- 0
@mpmp-pmpm: a czy dzięki wywaleniu religii ze szkoły będzie się miało więcej fizyki i chemii?
Hilde_delaGruz via Android
- 0
@mpmp-pmpm: heh byłam na biol-chem-fizie i myślę, że ta dodatkowa godzina by i tak #!$%@? dała, ale to moje osobiste odczucia
Skończyłam właśnie paroletni związek. Wymagało to ode mnie wiele energii, ale w końcu czuję, że jestem szczęśliwa. Zerwałam z kimś, kto po prostu mnie nie szanował i długo mi zajęło, żeby do tego dojść. Choruję na #nerwica i #depresja od dwóch lat, leczę się psychiatrycznie, chodzę na terapię, biorę leki. Mój ex #niebieskipasek zawsze z tego drwił. Miałam etap samookaleczenia, usłyszałam wtedy: "masz myśli samobójcze? przecież nie zabijesz się, jesteś za słaba" (autentyczny cytat!). Przez niego długo żyłam w przeświadczeniu, że z niczym nie potrafię sobie poradzić, bo przecież jestem nikim. Zero wsparcia. Pamiętam, że podczas jednego z ataków paniki zostawił mnie na środku miasta i odszedł, bo według niego przesadziłam i zrobiłam cyrk. Nie oczekiwałam pocieszenia i pomocy, jedynie głupiej empatii czy przytulenia. Wiele razy rozmawialiśmy o moim stanie, ale zawsze kończyło się to słowami w stylu: "przesadzasz, wymyśliłaś sobie to wszystko, bo szukasz atencji, to teraz modne". Czuję, że mam to wszystko za sobą i zaczynam nowy etap w życiu. Zerwanie z nim uczyniło mnie silniejszą i wiem, że zasługuję na kogoś lepszego. Stąd mój apel: nie dajcie się nikomu poniżyć, pomimo swojego złego stanu nie trzymajcie się kogoś kurczowo; nie miejcie sentymentów, bo to w końcu x lat w związku.
#gorzkiezale #feels #zwiazki i trochę #logikaniebieskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Obyś trafiła tym razem na kogoś wartościowego :) powodzenia i dużo szczęścia!