Człowiek wraca na chatę po pierwszym tygodniu urlopu z fajnego wyjazdu a tu od razu w ryj same ciulowe niusy i jeszcze chyba jakaś infekcja w gratisie ( ͡°ʖ̯͡°) pozostaje tylko nocna
Nie będę pisać szczegółów, ale ciężkie rzeczy przeżyłem ostatnio przez kilka miesięcy i musiałem sobie radzić jakoś. Utrata dwóch członków rodziny, problemy ogólnie, próba ratowania kontaktów z bliskimi, próba przeżycia każdego dnia... Jestem wilkiem. Dałem radę! I będę chciał walczyć.
POMOCY Serio, bo właśnie w moim mieszkaniu we #wroclaw lokatorka złapała takiego oto pająka pod prysznicem.
Co to jest? Czy to jakiś rasowy pająk czy moje domowy? Wygląda na kątnika domowego większego, ale z drugiej strony tak ogromnego pająka domowego nigdy w życiu nie widziałam. Kątniki mają długie nogi. Jest gruby i owłosiony.
Głównie to srałem po krzakach na mazurach albo pływałem , więc mało kontaktu z ludźmi ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Tak, polecam takie wakacje, tylko półka niżej od wypitolenia w Bieszczady.
Gorzej że i tak złapałem chyba jakaś ebolę i tak bo defekuje krwią no ale cóż, było warto ¯_(ツ)_/¯