@Orbiter01: miałem 11 lat temu. Metoda Lasek. Miałem niewielką wadę, krótkowzroczność i astygmatyzm w obu oczach. Zmieniła mi się wada nieznacznie. Prowadzę samochód w okularach, ale widzę bez nich prawie idealnie. Z to mam nadwrażliwość na światło.
Ponożej 30-tki. Miałem w umowie dokorekcję w cenie do roku po zabiegu, w przypadku gdybym nie był zadowolony z rezultatu. Lecz nie zdecydowałem się by ją wykonać. Metoda nazywała się LASEK.
Przecież od 10 lat wada nie zmieniła się od zabiegu. Efekt jest trwały. Miałem bardzo niską wadę więc nie było efektu wow. Jeśli miałem 1,2 dioptrii a teraz mam 0,5 to jest lepiej. Ja jestem ciekawym przypadkiem bo to jedno oko mam specyficzne, inaczej widzi kolory i słabiej widzi. Patrząc obuocznie, jednym okiem widzę dominująco, powiedzmy że 70% obrazu daje mi mocniejsze oko lewe, a prawym uzupełniam te 30%. Nie żałuję operacji.