@Tratak: w sumie czym jest "popieranie konfederacji"? Trzeba być nieźle postrzelonym, żeby łykać to w całym pakiecie. Ja np. żadnego narodowca nie popieram i nigdy nie poprę, podobnie z jakimiś fanbojami chrystusa, niemniej głosuję na listę nr 4, jako że jest to jedyne miejsce gdzie mogę sobie znaleźć jakiegoś entuzjastę wolności gospodarczej
@Goofas: @Print_Screen: myślę, że większość bo "wolność gospodarcza". Mnóstwo z nas ma jak najgorsze zdanie o tych wszystkich narodowcach i innych braunach, ale wszędzie indziej jest wyłącznie apoteoza interwencjonizmu, więc zostaje nam szperanie na liście nr 4. Dobra, wracam odrabiać pszyrke
@Gorejacy_krzak_agrestu: no debile, powinni mieć kompanię w stylu "kochani, nie mamy szans na dużo miejsc w sejmie, więc nic wam nie proponujemy, jak możecie to dajcie głos w październiku, elo"
@BosaKoza: nie no, co ty, pewnego dnia budzisz się i myślisz "co ten Mises p-------ł? dobrze, że podnieśli minimalną!" i wtedy jesteś dorosły, mądry i możesz iksdedować kuców
@szczurek_87: jedno ugrupowanie* się temu przeciwstawia, toteż dostało totalne zamilczenie, a jego członkowie są pomijani we wszelkich debatach. *tak, wątpliwej jakości, wciąż to delicje przy Podatki i Socjalizm, wciąż należy im się uczciwy udział w debacie publicznej (szczególnie w publicznych mediach)
@ajuto00: która jest na porządku dziennym, przede wszystkim w sferze gospodarczej. Brak krytyki finansowania kościoła to oczywiście żenada, jak i kilka innych zagadnień. Ale ja się tu tylko odnosiłem do jakichś best friendsów, gdzie w rzeczywistości konfa codziennie wytyka pisowi upośledzenie gospodarcze, afery, kolesiostwo etc.
oczywiście narodowcy raczej nie będą za tym, no ale kto normalny głosuje na narodowców ( ͡° ͜ʖ ͡°)