#przegryw #terapia Czy terapią grupowa ma sens? Wiem że są różne i trzeba zapewne wielu spróbować by trafić. Muszę przepracować problem i wydaje mi się że w grupie może być to prostsze.
@Don_quixotee: najlepsza jest terapia grupowa od uzależnień nie żadne AA, tam zobaczysz że ludzie potrafią się w----ć w heroinę i reszta mu rozkminia problem i pomaga, wychodzi się oczyszczonym i naprawionym
Czy naprawdę #wychodzimyzprzegrywu i #looksmaxing polega na tym że stajesz się typem człowieka którego nienawidzisz? Próbujesz się stać tym atrakcyjnym typem który za pomocą technik manipulacji kłamstw i egoizmu osiąga swoje cele? Oczywiście wychodzenie z przegrywu nie polega tylko i wyłącznie na tym, dla niektórych jest to znalezienie pracy, osiągnięcie wymarzonej sylwetki czy inne takie. Wyżej wymienione cele szanuje i uznaje jednak widzę pewien problem w przypadku osiągnięcia
@Don_quixotee to bardziej skomplikowane. Gdy jesteś atrakcyjniejszy, świat na więcej ci pozwala i przez to zachowujesz się inaczej, ale dzieje się to naturalnie, nie na siłę. Sam przez to przechodziłem.
Pisząc z doświadczenia (podjąłem się piekielnego tygodnia) dochodzę do wniosku że tzw. wychodzenie z przegrywu to nie sprint a triathlon. Oczywiście, ten tydzień nie tobie nie zaszkodzi jednak może u ciebie spowodować efekt jojo w przypadku gdy zaplanowa tydzień w przód rutyna nie będzie pasowała do życia jakie prowadziłeś, bądź nie osiągniesz zamierzonych efektów. Według mnie z przegrywu należy wychodzić małymi krokami, zastanowić się czy to samemu czy z bliską osobą co
Jak przekonać bliską osobę do leczenia otyłości? Mój ojciec (waga na oko 130 kg) ma od paru lat bezdech senny i od paru lat nie pozwala mi to zasnąć (ratuje się słuchawkami) boję się że w pewnym momencie udusi się we śnie. Próbowałem go bezskutecznie nakłonić do diety czy ćwiczeń od paru dobrych lat, najczęściej mówi że w jego wieku dieta mu się nie opłaca (60 lat), albo obraca całość w żart.
@Bestia_z_Jellystone żadnego komentarza nie usunąłem, rzecz jest w tym że posiadając parę samochodów, ojciec może bez żadnego problemu do tej przysłowiowej biedronki podjechać. Próbowałem mu gotować ale mówi że ma niestrawność na większość produktów z których korzystam (strączki, ryż, soczewica). W przypadku wypełniania lodówki zdrowym jedzeniem to i tak kupi swoje, tłumaczy to że przecież reszta rodziny zje. Wiem że wychodzę prawdopodobnie na przewrażliwionego marudę ale chcę dla niego jak najlepiej.
@Bestia_z_Jellystone Butów nie sznuruje wkłada stopę do buta i nawala czubkiem buta w framugę drzwi. Do wychodzenia na zewnątrz próbuję go przekonywać, ale najczęściej mówi że nie ma to czasu albo go noga boli (łydka cukrzycowa, ale po co się leczyć?). Dzięki za odpowiedź btw.
@Sasquatch15 spróbuję go przekonać do keto (Sam jestem na diecie wegetariańskiej, ale dla jego dobra się mogę sobie zrobić przerwę). Dzięki za propozycje, o keto nie pomyślałem.
Co wybrać (studia stacjonarne): 1. Technologie wodorowe i elektromobilność +Nowa branża +Perspektywa pracy w branży automotive -Nie wiadomo co będzie z wodorem w Polsce i na świecie (ryzyko bezrobocia) -Mało ofert pracy (sprawdzone na pracuj.pl)
Z rzeczy które najbardziej żałuję jest to że nie czułem się wart otrzymania pomocy. Moi rodzice ciężko pracowali na moje utrzymanie i nie chciałem im dokładać bez potrzeby. Najprawdopodobniej mam niezdiagnozowany autyzm i gdybym otrzymał stosowną pomoc (jestem wysoko funkcjonujący) wyszedłbym na prostą i uniknął bym gnębienia w podstawówce i znalazłbym ludzi sobie podobnych. Teraz po mojej pierwszej wizycie u psychologa (mam 20 lat) pokłóciłem się z rodzicami ponieważ odważyłem się poszukać
@Don_quixotee: wystarczyło wydać pieniądze na jakiegoś coacha, żeby pokłócić się ze starymi, ktorzy na swój prosty sposób robili co mogli przez całe twoje życie :)
Dobro własne czy rodziny? Jako tegoroczny maturzysta udający się na studia stoję przed takim wyborem gdzie któraś z stron nie będzie zadowolona. Ze względu na status olimpijczyka który jest o dziwo respektowany tylko w 3 uczelniach (jest to materiał na inny wpis) mam do wyboru 2 uczelnie: 1. Uczelnia A gdzie mieszkam u rodziców, pomagam im w firmie, dojazd trwa 2h w jedną stronę. Jest gwarancja stypendium 2. Uczelnia B na drugim
#przegryw