Dequstator via Wykop
Jakim to trzeba być idiotą, żeby tak sobie i komuś zniszczyć życie. Cieszę się, że jestem normalny, jest sobota, trochę chłodny dzień. Leżę pod kocem, obok pies, zaraz zjem ciepły obiad, pyszna zupa pomidorowa, na drugie żeberka w sosie bbq, a ten szczur siedzi gdzieś w zimnej piwnicy z perspektywą siedzenia 25 lat na dupie w brudnej celi, hatfu na śmiecia.



