#logikarozowychpaskow u mnie w robocie. Słonko grzeje to i wszyscy w biurze włączają wiatraki. W pokoju różowych skwar, nie da się wytrzymać. Mimo że tłumaczyłem kilka razy prawa fizyki, one ustawiają wiatrak pionowo w górę (tak, nie pomyliłem się, wiater wali w sufit i zamiata kurze z całej zimy) i ani na chwilę okna nie otworzą mimo że na zewnątrz chłodniej niż w środku ( ͡° ʖ̯ ͡

piozag




