Jak dany KDW podczas składania zamówienia był do wyboru w koszyku to oznacza że był też aktywny w zakładce KDW na stronie sklepu? Pytam bo w czwartek udało się dodać węgiel dla rodziców. W koszyku wybrałem województwo, które graniczy z tym co mieszkają rodzice. Dostępne były dwa punkty. Ojciec wskazał który z nich wybrać, bo po odbiór węgla z KDW chce pojechać z kolegą co ma ciężarówkę. Złożyłem zamówienie, pod koniec piątku
@raul7788: Dzięki za szybką odpowiedź. W ogóle to ktoś tu poruszał wątek że na świeżych kontach łatwiej wpada węgiel. I nie wiem czy to kwestia przypadku, ale próba kupienia tego dnia była z dwóch kont. Pierwsze założone w lipcu i drugie założone dzień przed tą sesją. I wpadło na tym nowym, w sensie że jak już po 20 minutach weszła główna to po kliknięciu na dodaj do koszyka praktycznie po
Zładowałem od nowa koszyk i już nie ma tej informacji, więc pewnie było tak jak pisał @Miecz12 Jak widziałem w monitorze sieciowym że na request dodaj-produkt nie ma żadnej reakcji to po około 20 - 30 sekundach zatrzymywałem go i ponawiałem stronę, bo już byłem na styk z ważnością sesji + sama strona mi się załadowała jakieś 15 minut po tym jak Karlik pojawił się na sprawdzwegiel
@consigliere: nie wiem dokladnie jak dluga jest waznosc, ale wielokrotnie patrzac na oko od momentu wyslania requesta dodania do koszyka do bledu 419 to 5 minut.
Dwa pytania i jedno spostrzeżenie po dzisiejszej (nieudanej) sesji.
1.) Ktoś bardziej techniczny podpowie czy po zmianach z wykrywaniem wielu kart działanie polegające na zduplikowaniu karty w której poszedł request dodania do koszyka zablokuje tą pierwszą która czeka na /koszyk i tylko ta zduplikowana karta po wysłaniu tego samego żądania będzie mogła odebrać 200 i przejść ewentualnie dalej? Wydaje mi się że pomimo blokad nie powinno to mieć znaczenia.
2.) Czy zamówienie przejdzie w sklepie jeśli na ten sam adres zamieszkania i tą samą deklarację CEEB są założone 2 konta na różne dane osobowe (mąż i żona którzy faktycznie mieszkają pod podanym adresem)? Na pierwszym koncie udało się jakiś czas temu zamówić jedną paletę. Regulamin nie jest tutaj do końca jasny, bo jest: w ciągu ostatnich 12 miesięcy zostało złożone już inne Zamówienie,
@Concept_boy: miej na uwadze że jak request zostanie poprawnie przyjęty przez /koszyk/dodaj-produkt to nie zobaczysz tam 200 (które paradoksalnie pojawia się jak dostaje się barwy narodowe), a 302 i zrobi redirect na /koszyk. Jak pojawi się 302 i przekieruje na /koszyk to strona nie musi się już poprawnie załadować żeby zakup był klepnięty. Oczywiście o ile produkt był jeszcze dostępny na stanie bo można przejść do koszyka, który pokaże informację
U mnie niestety dzisiaj bez powodzenia. Ale najprawdopodobniej zobaczyłem jak wygląda PRAWDZIWY BAN na sklepie pgg.
Opis zdarzeń: 1.) Zalogowałem się po 14:00 bo ciasteczko z ważnością sesji ma teraz normalny czas = 4 godziny. W między czasie odświeżyłem parę razy stronę tak co 20 minut z sukcesem w tym ostatni raz po 15:30.
2.) 16:00 otwieram średnio co minutę nową kartę z adresem głównym sklepu, tak do 16:10. Przez pierwsze 15 minut nie załadowała mi się anu razu główna strona sklepu, ba nawet nie miałem ekranu o przekroczonej ilości połączeń - po prostu strona na każdej zakładce przestawała się ładować po paru minutach w pewnym momencie i dostępne było tylko ponowne odświeżenie z przeglądarki. I tu wydaje mi się ze jest pies pogrzebany, bo patrząc na zakładkę Network i requesty z poprzednich sesji to gdy przychodzi odpowiedź z serwera to taka na chwilę zatrzymana strona albo załaduje się poprawnie, albo dostaje się planszę o przekroczonej ilości połączeń. Ale u mnie nic się nie działo - czekało minutami na odpowiedź która nie nadchodziła. Więc średnio po 2-3 minutach każdą zakładkę musiałem przeładować ręcznie.
albo narodowe barwy w źródle zawierają dodatkową informację
@sSpoko: w której sekcji kodu strony jest taka informacja? Pisze tam wprost że jest ban? Pytam bo się zalogowałem jakiś czas temu, chciałem po chwili coś sprawdzić w profilu i od tego momentu mi wali cały czas od razu planszą narodową. Tak to bym sobie podejrzał kod w źródle i wiedział czy ban czy obciążenie.
Z racji tego że nie ma teraz żadnego pomocnego skryptu, a mam sytuacje podbramkową z węglem na tą zimę to proszę o wskazówki w temacie requesta. Coś tam się na informatyce znam, ale programowanie stron to nie moja działka. W każdym razie jak będę wiedział o czym mam doczytać lub jakiego narzędzia użyć to może uda mi się zwiększyć choć trochę szansę na zakup. Od 4 miesięcy próbowałem zakupić poprzez zwykłe odświeżanie strony i w większości przypadków po 16:00 nawet mi się nie ładowała strona (prędkość łącza nie jest problemem), a jak się załadowała i węgiel był dostępny to mimo wszystko żądanie nie dochodziło do serwera, lub pewnie jak doszło to było już wszystko wyprzedane.
Ale do rzeczy. 1. Odpalam w przeglądarce zakładkę typu "Network" żeby widzieć statusy requestów. 2. Załóżmy że po 16:00 załadowała mi się jakimś cudem strona pgg i jest dostępny węgiel który chcę zakupić.
@Concept_boy: Do niedawna (możliwe, że nadal) dodawanie do koszyka leciało jako submit formularza na POST /koszyk/dodaj-produkt z paroma polami (tylko token był zmienny). Do tego potrzebujesz tylko skopiować na każdą sesję headery - tam masz ciacho.
@Concept_boy: wszstko fajnie, tylko wczesniej na stronei glownej obok submitu mieli ukryte inputy np z produkt_id, jakis hash byl, teraz tego nie widze wcale
Po 4 miesiącach walki pierwszy raz udało mi się dodać towar do koszyka. I teraz panowie podpowiedzcie jak wygląda prawidłowe przeprocesowanie zamówienia przy płatności przelewem tradycyjnym Dotpay? Próbowałem teraz finalizować. Przeniosło mnie na stronę gdzie pobrałem blankiet, kliknąłem wróć do sklepu i pokazała mi się "plansza narodowa" o przekroczonej ilości sesji. Odświeżyłem i kazało mi się ponownie zalogować.
Wszedłem ponownie w zamówienia i widzę że status to "Złożone", ale na dole jest dalej przycisk "Opłać zamówienie". Kliknąłem, pobrałem nowy blankiet (inny nr konta do płatności i tytuł przelewu), kliknąłem powrót do sklepu i znowu "plansza narodowa". Po parokrotnym odświeżeniu załadował się ekran logowania. Zalogowałem się i dostałem od razu błąd 419 że sesja wygasła. Odczekałem chwilę i zalogowałem się od nowa i w zamówieniach widzę że dalej mam przycisk do opłacenia zamówienia.
@raul7788 co do blankietu to rozumiem że za każdym razem DotPay wygeneruje nowe dane do płatności po ponownym wybraniu "Opłać zamówienie". Ale czy mam rozumieć że powrót do strony sklepu pgg nie jest wymagany? Czyli czekać na maila z potwierdzeniem zamówienia i dopiero opłacić danymi z drugiego blankietu?
@raul7788 dzięki za odpowiedzi. Po prostu zaniepokoił mnie screen innego użytkownika ze statusem "Oczekiwanie na płatność", a nie "Złożone". Spróbowałem teraz, pobrałem nowy blankiet i cofnęło mnie z sukcesem do sklepu pgg - zamówienie od razu zmieniło status na "Oczekiwanie na płatność".
Pytam bo w czwartek udało się dodać węgiel dla rodziców. W koszyku wybrałem województwo, które graniczy z tym co mieszkają rodzice. Dostępne były dwa punkty. Ojciec wskazał który z nich wybrać, bo po odbiór węgla z KDW chce pojechać z kolegą co ma ciężarówkę. Złożyłem zamówienie, pod koniec piątku
W ogóle to ktoś tu poruszał wątek że na świeżych kontach łatwiej wpada węgiel. I nie wiem czy to kwestia przypadku, ale próba kupienia tego dnia była z dwóch kont. Pierwsze założone w lipcu i drugie założone dzień przed tą sesją. I wpadło na tym nowym, w sensie że jak już po 20 minutach weszła główna to po kliknięciu na dodaj do koszyka praktycznie po