@kbryla: Nope. Leukocyty mają tylko jednego króla.

#gintama

@robertt1969: Zawsze można zapłacić zbliżeniowo. Nawet powyżej 50 złotych, tylko płatność trzeba rozbić na kilka tych po 50. Zakupy przez internet można zrobić. A więc dla chcącego nic trudnego i pin nie jest potrzebny.

@carbyne: Pierwsza odpowiedź. Da się. Pracuję w sklepie, babka PINu zapomniała. Wylegitymowała się, że to jej karta i za zgodą kierownika przeszło. Z tymże to kilka lat temu już było.

A co do drugiego, zależy od banku i założonych zabezpieczeń.
A tu masz o tym artykuł. Szukałam innego, a znalazłam nawet tegoroczny.

@yeron: Ale to dopiero w drugim tomie. A o fanowskiej teorii

Pokaż spoiler

@yeron: Czytam teraz Imię Wiatru drugi raz (jestem jeszcze w Tarbean), a w internetach na jednym z forum trafiłam na taką teoryjkę.

To zdecydowanie jest jedna z moich ulubionych książek. Zrobiła na mnie takie wrażenie, że nawet kupiłam ją w wersji papierowej - a rok temu łatwe to nie było. Wołali nawet co niektórzy po 60 cebulionów w antykwariatach, bo nakład z 2008 w księgarniach się wyczerpał.

Zresztą nie tylkoPokaż całość

@yeron: To akurat znalezione przypadkiem, ale Guardiana sobie przejrzę :) A autor owej teorii twierdził że Remmen to podpucha dla zmyłki. A tak to wiem że Bast to Książę Półmroku i Pan na T el coś tam coś tam, syn Remmena - tak go Kronikarzowi przedstawiał karczmarz.

@Aleksander55: A pamiętasz ten trolling wydawców? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@GeneralX: Pytanie jak to się ma do anime? Licząc ostatnią serię na 26 odcinków jest ich 7 do końca, na 24 jak łatwo policzyć 5. Czy goryl nie chce zakończyć mangi równocześnie z anime.

@MojHonorToWiernosc: Ja tak samo. Mamy naprawę dużo grup rekonstrukcjnych i stowarzyszeń historyczncyh i to się chwali.

@lubie_p--o: San Escobar spokojnie damy radę.

@Haran: Bądź mną. Załóż konto na wypoku. Zapomnij o nim i nie loguj się. Logujesz się bo okazuje się że mail już zajęty. Pomijasz etap zielonki i od razu jesteś prawilną pomarańczką. Profit. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@LibertyPrime: Ale Odium z kolei to bóg, który przybył na Roshar z ludźmi i zaczął współpracować z Parshmedimi po tym, jak ludzie się na niego wypięli.

Ale książką ma moc. O ile na poziome 200 strony miałam przerwę, tak później reszta poszła w 3 dni i były ciary.