Ehh najgorsze przy odstawieniu alkoholu jest to głupie gadanie znajomych typu "no dawaj raz w tygodniu można się napić", albo "no pewnie tylko tak mówisz". Zazwyczaj piłem od weekendu do weekendu, mniejsze lub większe ilości, ale stwierdziłem, że czas przystopować bo idzie na to trochę pieniędzy, a i zdrowie już nie te, po bardziej zakraplanym wieczorze kac 2 dni i biegunka gdy żołądek stara się zregenerować. Niestety osoby z najbliższego otoczenia z
@lucaseq: Mówisz że z rana musisz coś ogarnąć ew. musisz wejść za kierownice. Gdy powiesz że robisz sobie przerwę od alkoholu to cię bardzo szybko zaszufladkują ;).
Miałem go na 2 strzały w 3 fazie i to 2 razy pod rząd i w obu przypadkach nadziałem się na jakieś w #!$%@? oczywiste zagranie i #!$%@?ł mi 50% życia i kill na miejscu. Żeby było śmieszniej miałem jeszcze 3 tykwy i 2 granulki, ale nie #!$%@?, musiałem być mądrzejszy i zamiast poczekać chwilkę to myślę sobie jeszcze raz mu jebne i padnie. #!$%@?