#lodz #wybory
AToPeszek
AToPeszek
932 017 - 27 = 931 990
"Pasażu róży" (Łódź, Piotrkowska 3)
odnowionych właśnie
99973132,"ADL Media Inc - TDS","19.99","848838","S","MC","5577","","21985994","G HAJDAROWICZ","12023995","","2015-06-19 06:02:58","3984682820","3984682820","","Undefined","Settlements","Bolechowice","PL","GM13141516@GMAIL.COM","","","Rycerska 33","","32083","",
Ostatecznie okazało się, że do takiego zdarzenia w ogóle nie doszło, a dziewczyna sama wymyśliła i rozpowiadała tę historię. Potwierdził to jej ojciec, który poinformował, że w piątkowy wieczór dziewczyna była w domu. Ona sama w rozmowie z policjantami przyznała, że wykreowała zdarzenie, by zaimponować kolegom z pracy.
Policja zatrzymała czterech młodych mężczyzn mających związek z pobiciem nastolatków na basenie Wodny Raj, do którego doszło przed tygodniem. Dwóm z nich postawiono już zarzuty.
O agresywnych młodzieńcach terroryzujących basen Wodny Raj pisaliśmy w tym miesiącu już kilkukrotnie. W ubiegły poniedziałek na kąpielisku pojawiła się grupa blisko stu agresywnych młodych ludzi. Próbowali ich uspokoić ratownicy, później ochroniarze, a wreszcie straż miejska. Zaczęły się przepychanki, więc strażnicy użyli gazu pieprzowego. Kiedy to nie pomogło, wezwano policję. Dzień później do stojącej przy brzegu ratowniczki podeszło kilku młodych mężczyzn z głowami ogolonymi na łyso i wepchnęli ją do wody. Kobiecie na pomoc ruszył ratownik. Na szczęście nic jej się nie stało. W środę dresiarze zaatakowali trzech nastolatków. Na terenie basenu grupa 15 chuliganów otoczyła chłopców. Szukali zaczepki. Chłopcy nie dali się sprowokować. Dresiarze napadli na nich po wyjściu poza teren obiektu. Jeden z chłopców trafił do szpitala, gdzie przeszedł zabieg zszywania twarzy.
Dresiarze już tu nie wrócą
Po serii artykułów "Wyborczej" o chuligańskich wybrykach sytuacja na basenie znacznie się poprawiła. Nie słychać wulgaryzmów, nikt nie wpycha ratowników do wody. Strażnicy miejscy nie siedzą na krzesłach przy brodziku dla dzieci, lecz spacerują dookoła basenu. Przed obiektem widać samochód patrolu policji. - Selekcją osób, które wchodzą na teren pływalni, zajmuje się ochrona - mówi Radosław Kluska, naczelnik straży miejskiej. - Strażnicy pilnują bezpieczeństwa na basenie. Jeżeli zauważamy próby zakłócania porządku, natychmiast reagujemy - dodaje.
Ratowniczka pocięta nożem?
Policja rozwiązywała sprawę pobicia nastolatków, a jednocześnie analizowała sprawę rzekomego pocięcia nożem ratowniczki pracującej w Wodnym Raju.
Wykop.pl