AED jak najbardziej by sie przydały! ale na razie po za chęcią firm, galerii itp przepisy określają to jako 1 NZK w danym miejscu w ciągu 2 lat i wtedy taki AED musi wisieć :)
co do filmiku..+ za JAKIEKOLWIEK działania. a reszta..O MAMO!! po pierwsze jak kolega wyżej napisał u topielców na początek 5 wdechów a następnie uciski i sztuczne oddechy 30:2. co za pomysł żeby tak biegać z dzieckiem :/
Z jednej strony brawa za działania, chociaż chaotyczne niestety. W takich przypadkach widać jak ważne są zajęcia z udzielanie pierwszej pomocy w szkołach, wtedy największa cześć społeczeństwa miałaby jakąkolwiek wiedzę nt ratowania życia.
Chciałbym również zaapelować aby zakupić w aptece 2 rękawiczki jednorazowe + foliowy ustnik do sztucznego oddychania (koszt razem ok 15 zł) i trzymać sobie w kieszeni kurtki, nigdy nie wiadomo kiedy będzie nam to potrzebne, a każdy ratownik potwierdzi
@marcin1333: Taki zestaw jest znacznie tańszy, za te pieniądze można zakupić go w postaci ładnego breloczka na allegro. Dostałem taki na szkoleniu noszę przy plecaku:) Co do odruchów wymiotnych... wymiotuje ponad 50% osób u których podejmuje się resuscytację( nie koniecznie na ratownika!!! podczas wdechów, ale np chwile po odzyskaniu przytomności), nie ma zależności pijany czy trzeźwy, dziecko czy dorosły... Tak samo mitem jest to że jeśli podasz za dużo powietrza to
A pomijając już to czy zrobili dobrze czy nie dobrze... Zakładam, że resuscytację i reanimację wszyscy potrafimy zrobić, ale jak prawidłowo usunąć wodę z płuc?
@piotros: Woda prędzej pójdzie do żołądka niż płuc, górne drogi oddechowe, gdy "wyczują", że nalewa się do nich woda, bardzo szybko całkowicie się zacisną (tak, właśnie tak można utopić się w szklance wody).
Komentarze (89)
najlepsze
co do filmiku..+ za JAKIEKOLWIEK działania. a reszta..O MAMO!! po pierwsze jak kolega wyżej napisał u topielców na początek 5 wdechów a następnie uciski i sztuczne oddechy 30:2. co za pomysł żeby tak biegać z dzieckiem :/
Chciałbym również zaapelować aby zakupić w aptece 2 rękawiczki jednorazowe + foliowy ustnik do sztucznego oddychania (koszt razem ok 15 zł) i trzymać sobie w kieszeni kurtki, nigdy nie wiadomo kiedy będzie nam to potrzebne, a każdy ratownik potwierdzi