@draha: właśnie się zastanawiam ostatnio, czy by nie polecieć do Norwegii popatrzeć jak latają, ale mam wrażenie, że to może być nudne: stanie na skale i raz na parę minut ktoś przeleci o go zobaczę przez sekundę? :D
ale skoro mówisz, że warto, to może spróbuję
dla zainsteresowanych: jedno z popularniejszych miejsc to Kjetal, które ma to do siebie że jest do niego stosunkowo blisko ze Stavanger, które z kolei ma
@Mave: Bardzo twarde mozna bylo by powiedziec. Mimo ze w wingsuicie 'lecisz dalej niz spadasz' (doswiadczeni skoczkowie moga nawet osiognac stosunek 2.5:1 czyli na 1 metr spadku przelatuja 2.5 metra horyzontalnie) ciagle spadasz z wertykalna predkoscia ~65kph a twoja horyzontalna predkosc (zalezna od wiatru) moze dochodzic nawetdo 260kph (z wiatrem w plecy). Szczerze watpie by wiele z kolesia zostalo po kontakcie z ziemia / woda.
Komentarze (22)
najlepsze
ale skoro mówisz, że warto, to może spróbuję
dla zainsteresowanych: jedno z popularniejszych miejsc to Kjetal, które ma to do siebie że jest do niego stosunkowo blisko ze Stavanger, które z kolei ma
@draha: Tatry jeszcze rozumiem, ale wingsuit basejumping na mazurach? :D
Świetne, zawsze zachwycam się ludźmi którzy latają sobie w taki sposób, sam bym się nie odważył.
aha, nie chodzi mi o narkotyki
Komentarz usunięty przez moderatora
natomiast facet-wiewiórka, który leci na łeb na szyję z urwiska jest czaderski?
Komentarz usunięty przez moderatora