@Axelio: Uzasadnione pytanie. Mówię do niego po polsku i nie ma żadnych problemów. Mam znajomych, którzy nawet uczyli się podstaw tureckiego, żeby jakoś dogadać się z tureckimi dziadkami, którzy mieszkają tu 30 lat i ani be ani me...
Poza tym jest tu sporo pielęgniarek pochodzienia polskiego i na oddziale też czasami ze sobą rozmawiamy o ile nie ma nikogo innego - tylko ze względów kultury osobistej.
1. Normalnie pracując + kilka dyżurów zarabiam około 4000-4500 Eur "na rękę", czyli 18000-20000 zł. Niedługo dojdą mi jeszcze karetki jako "Notarzt" + 1000-1500 Eur, czyli w sumie max 27000 zł. (Kurs 4,50) Przed wyjazdem pracowałem na wolontariacie - za darmo żeby móc robić specjalizację. Moi koledzy zarabiają w Polsce z pracy + karetki + dyżury około 6000-8000 zł na rękę. Można i wyciągnąć 10000-12000 ale wtedy mieszkasz w
1. Orientujesz się może jak wygląda sytuacja, gdy język niemiecki nie jest mocną stroną? Zdarzają się szpitale, które oferują kursy językowe dla lekarzy obcego pochodzenia?
2. Napisałeś, że żałujesz że nie wyjechałeś wcześniej. Czyli najlepszą opcją byłby wyjazd od razu po stażu?
3. Czy jest jakaś rozbieżność w pensjach lekarzy landów wschodnich, względem zachodnich?
Komentarze (338)
najlepsze
- co to jest podwójna ślepa próba?
- 2 chirurgów patrzących na EKG
?
Poza tym jest tu sporo pielęgniarek pochodzienia polskiego i na oddziale też czasami ze sobą rozmawiamy o ile nie ma nikogo innego - tylko ze względów kultury osobistej.
2. Wyjechałeś na stałe czy tylko na jakiś czas?
1. Normalnie pracując + kilka dyżurów zarabiam około 4000-4500 Eur "na rękę", czyli 18000-20000 zł. Niedługo dojdą mi jeszcze karetki jako "Notarzt" + 1000-1500 Eur, czyli w sumie max 27000 zł. (Kurs 4,50) Przed wyjazdem pracowałem na wolontariacie - za darmo żeby móc robić specjalizację. Moi koledzy zarabiają w Polsce z pracy + karetki + dyżury około 6000-8000 zł na rękę. Można i wyciągnąć 10000-12000 ale wtedy mieszkasz w
2. Bez tego pytania AMA jest niepełne: dużo imigrantów?;]
3. Niemcy wchodnie czy zachodnie?
4.
1. Wcale - mieszkam w Zagłębiu Ruhry, gdzie jest dużo obcokrajowców i dużo osób polskiego pochodzenia.
2. Średnio. Mieszkam w miarę "niemieckim" rejonie, najwięcej jest oczywiście turków i podobnych, trochę rosjan, sporo
Masz prawo odmówić zajmowania się takim osobnikiem?
Ogólnie to trudna praca ? Co jest w niej najtrudniejszego? Ktoś kto oporządzał świnię dałby radę?
Tak, to trudna praca. Najtrudniejsze jest 7 letnie przygotowanie do pierwszego dnia pracy jako pełnoprawny lekarz. :)
2. Napisałeś, że żałujesz że nie wyjechałeś wcześniej. Czyli najlepszą opcją byłby wyjazd od razu po stażu?
3. Czy jest jakaś rozbieżność w pensjach lekarzy landów wschodnich, względem zachodnich?
4.
1. Większość szpitali załatwi ci kurs lub nauczyciela. Ciaputek pisał na ten temat wyżej.
2. Zdecydowanie