Petru: Przepis na Budapeszt. Populizm, nacjonalizm, Orban i lata złych rządów.
Przepis na Budapeszt nie należy do najtrudniejszych. Wlewamy dwie szklanki populizmu, dodajemy dwie duże chochle nacjonalizmu i kilka łyżek interwencjonizmu państwowego. Aby złamać smak, dorzucamy szczyptę rynkowego liberalizmu i wszystko to posypujemy nowoczesną oprawą medialną.
DuPont z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze